Open Finance: Atuty w rękach banków centralnych

WYDARZENIE DNIA

Dziś wieczorem decyzję co do stóp procentowych w USA podejmie Komitet Otwartego Rynku (FOMC). Jutro zrobi to Bank Anglii i Europejski Bank Centralny.

Oczekiwania wobec każdego z tych banków są odmienne. Inwestorzy zakładają, że w Stanach stopy procentowe nie zmienią się – na ich wzrost nie pozwala słabnąca gospodarka, na obniżkę – wysoka inflacja. W Europie z kolei zakładany jest dalszy stóp procentowych, ale jeszcze nie w tym miesiącu, lecz od czerwca. Z pewnością zainteresuje to posiadaczy kredytów we frankach – inwestorzy zakładają, że Narodowy Bank Szwajcarii może wstrzymać się z kolejnymi podwyżkami stóp. Z kolei w przypadku Banku Anglii podwyżka stóp wydaje się przesądzona – takiego zdania jest większość ekonomistów. Jeśli tak będzie, stopa procentowa na wyspach wzrośnie do 5,75 proc.

SYTUACJA NA GPW

Wtorkowa sesja była nudna aż do ostatniej godziny, kiedy inwestorów zaskoczyła fala wyprzedaży akcji. Trudno znaleźć jednoznaczną przyczynę tych spadków. Najbardziej prawdopodobnym czynnikiem był strach przed rynkiem walutowym – na świecie dolar zaczął się umacniać, złoty spadać – wszystko to dość nieoczekiwanie. Część inwestorów wolała po prostu nie czekać na wyjaśnienie sytuacji i zaczęła sprzedawać akcje. Pretekst słaby, ale widać mocniejszy nie był potrzebny. Indeksy mają za sobą dwa miesiące silnych wzrostów. Realizacja zysków jest jak najbardziej naturalna, nawet bez żadnych dodatkowych przyczyn. Wskaźniki techniczne utrzymują w mocy sygnały sprzedaży. Jedyną nadzieją rynku są… oczekiwania. Nadejście korekty wieszczone jest tak powszechnie, że może nic z niej nie wyjdzie.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Mimo początkowych spadków, które tak spłoszyły inwestorów w Europie (w tym i u nas) indeksy giełd amerykańskich zdołały uchronić się przed poważniejszą przeceną. Dow Jones stracił na koniec sesji 0,03 proc., S&P 0,12 proc., a Nasdaq nawet wzrósł o 0,03 proc. Nastroje jednak nie są najlepsze, inwestorzy mają świadomość, że ostatnie wzrosty mogą wywołać realizację zysków.

W Brazylii indeks spadł o 0,01 proc., w Argentynie 0,03 proc., a w Meksyku 0,7 proc. Cała trójka wybroniła się przed znacznie głębszą przeceną na początku notowań.

W Azji kolejna niezła sesja, tym razem dzięki akcjom spółek stalowych. Nikkei wzrósł o 0,5 proc., Kospi o 0,7 proc., Hang Seng o 0,4 proc.

Shanghai Composite wzrósł o 1,6 proc.

OBSERWUJ AKCJE

PKN Orlen – był jedyną spółką z WIG20, której akcje podrożały we wtorek. Wzrost o 0,9 proc. nie był wprawdzie imponujący, ale w obliczu gwałtownej przeceny, jaka dotknęła resztę blue chips inwestorzy posiadający walory PKN Orlen nie mają powodu do narzekań. Wygląda na to, że poziom wsparcia przy 46 PLN zdołał się obronić i kurs po kilkudniowej korekcie może powrócić do wzrostów rozpoczętych pod koniec maja. Najbliższym oporem jest 48 PLN, a kolejną barierą dla byków będzie okolica 50,7 PLN.

GTC – po przecenie o 6 proc. za jedną akcję spółki deweloperskiej płacono we wtorek 47,2 PLN. Przed miesiącem papiery były droższe o ok. 10 PLN, ale w kilka dni po pojawieniu się sygnału sprzedaży na wskaźniku MACD inwestorzy zaczęli się ich pozbywać. We wtorek po raz pierwszy od sierpnia 2006 cena akcji znalazła się w tym tygodniu poniżej średniej ze stu sesji, którą często interpretuje się jako linię wyznaczającą kierunek średnioterminowego trendu. Jeżeli w najbliższych dniach nie zadziała ona jako wsparcie dla kupujących, można będzie oczekiwać powrotu poniżej 45 PLN za akcję.

POINFORMOWALI PRZED SESJ©

Orbis – zarząd spółki chce wypłacić dywidendę za 2006 rok w wymiarze 0,34 PLN na akcję, na którą chce przeznaczyć 25 proc. zysku. Przyznanie prawa do dywidendy wyznaczył na 31 lipca, a wypłatę na 17 sierpnia.

Getin – przejął Prikarpattya Bank za równowartość 57 mln PLN i posiada 82 proc. udziału w ukraińskim banku.

Prokom – członek zarządu sprzedał 4.544 akcji po cenie 166,72 PLN za sztukę.

BZ WBK – podmiot, w którego radzie nadzorczej zasiada członek zarządu spólki sprzedał 13.000 akcji o łącznej wartości 3,88 mln PLN. W kwietniu insiderzy sprzedali 49.068 akcji spółki.

Mostostal Zabrze – podpisał umowę o wartości 13 mln PLN na rozbudowę zakładu radioterapii w Gliwicach.

Swissmed – powołał spółkę Swissmed Developement o kapitale 4 mln PLN. Nowo-powstała spółka zajmie się nabywaniem gruntów pod inwestycje oraz budową obiektów szpitalnych.

Energomontaż Północ – miał w pierwszym kwartale 58 mln PLN przychodów (wzrost o 43 proc.) i 1,25 mln PLN zysku netto (spadek o 67 proc.).

Midas – członek rady nadzorczej kupił 530.000 akcji po cenie 30 PLN za sztukę. Dzisiaj spółka publikuje raport za pierwszy kwartał 2007 roku.

BBICapNFI – w wyniku wykonania prawa poboru dwaj członkowie zarządu objęli łącznie 14.311.145 akcji spółki.

Elektromontaż Warszawa – jeden z głównych inwestorów kupił 15.000 akcji i zwiększył zaangażowanie do 10 proc. 25 kwietnia ze spółki wycofał się Park Bronisze (spółka Elżbiety Sjoblom), który regularnie ograniczał zaangażowanie przez ostatnie miesiące (1 marca miał 27 proc. udziału).

PROGNOZA GIEŁDOWA

Zachowanie indeksów amerykańskich, które zdołały odrobić początkowe straty, może wlać optymizm w serca naszych inwestorów. Tym bardziej, że pozytywne odczucia są dziś wspierane przez giełdy azjatyckie.

Ale po niezłym otwarciu mogą wrócić obawy o realizację zysków na GPW. Sygnały techniczne są jednoznaczne – zanosi się na korektę na naszej giełdzie i zapał do zakupów zapewne nie będzie duży.

Spodziewamy się dziś wzrostu indeksów w granicach 0,5-1,0 proc. i wzrostu wartości obrotów. W drugiej części sesji może przeważyć podaż.

WALUTY

Dzisiaj rano umacniają się funt i jen. Pierwszy, w oczekiwaniu na czwartkową decyzję Banku Anglii dotyczącą stóp procentowych (rynek spodziewa się podwyżki) zyskuje 0,2 proc. do głównych walut. Z kolei japońska waluta zyskuje, po wczorajszych spadkach na europejskich rynkach akcji. Inwestorzy obawiając się korekty, sprzedają akcje i zwracają zaciągnięte w Japonii kredyty.

Dolar słabnie przed dzisiejszym posiedzeniem FED, ale niewiele (w granicach 0,2 proc.).

Po wczorajszych spadkach, złotówka utrzymuje się na poziomie 2,77 PLN za dolara i 3,75 PLN za Euro. Jest za wcześnie, żeby mówić o głębszej korekcie, ale po trzech miesiącach silnych wzrostów, jakie widzieliśmy na polskiej walucie realizacja zysków nie byłaby niczym zaskakującym.

SUROWCE

Dane makroekonomiczne z USA sugerują ożywienie – we wtorek pozytywnie zaskoczył wzrost sprzedaży w hurtowniach. Na rynku surowcowym naturalną reakcją była podwyżka cen miedzi do 3,73 USD za funt. Peru, które należy do liderów wśród producentów tego metalu na świecie, poinformowało, że w marcu wydobycie miedzi wzrosło o 5,1 proc. Wiadomość może uspokoić nieco sytuację na rynku po ubiegłotygodniowych zaburzeniach w dostawach metalu spowodowanych strajkiem górników w tym kraju.

We wtorek umacniał się dolar, co przełożyło się na spadek ceny złota. Przez kilka ostatnich tygodni cena kruszcu poruszała się w przeciwnym kierunku do tej waluty, ponieważ inwestorzy kupują bezpieczne metale szlachetne jako alternatywę dla bardziej ryzykownych akcji spółek notowanych na amerykańskich giełdach. Uncja złota kosztowała 687 USD.

Z powodu rosnącego zagrożenia dla cudzoziemców pracujących w Nigerii cena ropy naftowej podniosła się z najniższego poziomu od końca marca i kończyła dzień powyżej 62 USD za baryłkę. Nigeryjscy bojownicy nasilają ataki na placówki zagranicznych koncernów czerpiących korzyści z wysokiej jakości złóż w delcie Nigru.