Pokazały one, że w styczniu ceny wzrosły tylko o 0,7 proc. wobec poziomu 0,9 proc. prognozowanego przez rynek. Rynek długu zareagował na te dane bardzo pozytywnie. Przez cały dzień ceny obligacji rosły reagując pozytywnie na dzisiejszy przetarg obligacji pięcioletnich na ryku pierwotnym.
Ceny zaoferowane przez inwestorów w porównaniu do poprzedniej aukcji były znacząco wyższe (średnia rentowność na przetargu wyniosła 4,61 proc. czyli o 30 punktów mniej niż na poprzedniej aukcji).
Indeksy akcyjne w niewielkim stopniu zmieniły swoje wartości. Również obrót na rynku akcji był drugi dzień z rzędu średni. Indeks WIG wzrósł o 0,3 proc. a indeks WIG20 też zyskał na wartości – 0,8 proc. Liderem wzrostów wśród największych spółek był KGHM (+5,0 proc.). Wzrost ten miał miejsce nawet w świetle spadających cen miedzi (w dłuższym terminie inwestorzy są przekonani, że cena miedzi przekroczy 5000 USD za tonę). Największy spadek cen zanotowały natomiast akcje AGORY(- 3,0 proc.).
Na rynku walutowym mieliśmy wyraźnie do czynienia ze wzrostem wartości złotego. Uspokojenie na scenie politycznej i oczekiwanie na niski wskaźnik inflacji sprawił, że inwestorzy znów zaczęli otwierać pozycje długie na złotym. Kurs EUR/PLN spadł do poziomu 3 złotych i 77 groszy, a kurs USD/PLN 3 złotych i 16 groszy .
Na rynkach światowych można było zaobserwować wzrost cen ropy naftowej ale głównie inwestorzy czekali dziś na przemówienie nowego Prezesa FED Pana Bena Bernanke’a w Kongresie. W swoim przemówieniu szef FED podkreślił, że tempo rozwoju gospodarczego jest dobre, a zagrożenie inflacyjne nadal realne i trzeba nad tym zapanować. Giełda amerykańska zareagowała spadkiem na wystąpienie (przynajmniej zaraz po tym wystąpieniu), a dolar umocnił się w stosunku do euro (kurs EUR/USD spadł prawie poniżej 1,19).
Karol Wilczko,
doradca finansowy Open Finance