Open Finance: Tydzień pod znakiem inflacji

WYDARZENIE DNIA

Nadchodzące dni nie przyniosą publikacji zbyt wielu danych ekonomicznych, za to będą to informacje istotne – przekonamy się, czy wzrost gospodarczy na świecie pociągnął za sobą wzrost inflacji.

Dla nas najważniejsza będzie oczywiście środa, bo wtedy dowiemy się jaka była inflacja w Polsce. Zakładany consensus to 1,9 proc., zapowiedziany zresztą także przez Ministerstwo Finansów. Dla świata finansowego ważniejsza będzie publikacja tych samych danych w USA – ostatnią rzeczą, która jest potrzebna to wzrost cen w Stanach, gdzie wciąż toczy się dyskusja, czy należy podnosić czy obniżać stopy procentowe.

Dzień wcześniej dowiemy się, czy inflacja wzrosła na Słowacji, która wyprzedza Polskę we wzroście gospodarczym. Dowiemy się więc czy silny wzrost gospodarczy faktycznie jest możliwy bez wyraźnego wzrostu cen. W piątek jeszcze produkcja przemysłowa w USA.

SYTUACJA NA GPW

Ostatnia sesja minionego tygodnia przyniosła płytką korektę wzrostu z dnia poprzedniego. WIG20 – choć po południu był jeszcze na plusie i przekroczył poziom 3300 pkt zakończył dzień spadkiem o 0,6 proc., a zarazem o 55 pkt od szczytu intra-day. Inwestorzy pozbywali się akcji w ostatnich minutach notowań bojąc się głębszej korekty w nadchodzącym tygodniu. Zresztą nie tylko inwestorzy się jej boją. Aż 67 proc. ankietowanych przez GPW analityków uznało, że w tym tygodniu WIG20 straci na wartości, a tylko 17 proc. było przeciwnego zdania. Zwykle tak duża przewaga opinii którejś ze stron przekłada się na ruch indeksu w przeciwnym kierunku.

Obroty w piątek nie były zbyt duże (1 mld PLN dla WIG20), co poniekąd wskazuje wyłącznie na korekcyjny charakter sesji.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Niezłe dane z amerykańskiego rynku pracy, gdzie w lutym powstało 97 tys. nowych miejsc pracy, pomogły w udanym rozpoczęciu notowań na giełdach przy Wall Street. Końcówka sesji przyniosła już jednak realiazację zysków. Ostatecznie Dow Jones i S&P zyskały po 0,1 proc., a Nasdaq niemal nie zmienił wartości.

Bardziej przekonani o zwyżkach byli inwestorzy w Ameryce Południowej. W Brazylii indeks wzrósł o 1,5 proc., w Argentynie o 0,1 proc., a Meksyku o 1,2 proc.

Na giełdach azjatyckich także oglądaliśmy zwyżki dzięki dobrym danym o wzroście PKB w Japonii – aż o 5,5 proc. – i spadkowi jena. Indeks w Tokio zyskał 0,75 proc., w Seulu 1,25 proc., a w Hong Kongu 1,4 proc. Indeks Shanghai Composite wzrósł o 0,6 proc.

OBSERWUJ AKCJE

Agora – w ubiegłym tygodniu Agora z powodzeniem testowała wsparcie na wysokości 38 PLN za akcję. Kurs odbił się od tego poziomu i po udanym finiszu zakończonym 2,3 proc. wzrostem znalazł się powyżej 42 PLN. W najbliższych dniach możliwe jest odreagowanie części z blisko 6 proc. wzrostu i konsolidacja pomiędzy 42,5 PLN a 40 PLN, gdzie przebiega średnioterminowa linia trendu.

TVN – w piątek akcje TVN zyskały 1,6 proc. i wyceniane były na 25,4 PLN. Kurs znajduje się w okolicach wsparcia przebiegającego na wysokości 24,20 PLN – poziom ten bronił się dwukrotnie w ostatnim czasie, jednak kolejne lokalne szczyty powstają poniżej poprzednich, co może być oznaką słabnięcia popytu. Średnioterminowa linia trendu przebiega nieco poniżej 26 PLN za akcję. Najbliższy opór znajduje się na wysokości 27,50 PLN

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Seko – średnia stopa redukcji w transzy dla inwestorów indywidualnych, którzy otrzymają 1,65 mln akcji spółki, wyniosła 81,94%.

Amrest – podpisał pięcioletnią umowę rozwoju sieci restauracji Burger King na terytorium RP.

Lotos – fundusz ING Nationale-Nederlanden Polska OFE zwiększył zaangażowanie w akcje spółki z 4,99 proc. do 5,19 proc.

EMC – utworzył spółkę córkę w Irlandii, za pośrednictwem której będzie świadczyć usługi ochrony medycznej w Dublinie od sierpnia 2007r.

14NFI – spółka zależna sprzedała prawo do użytkowania wieczystego gruntu w Warszawie za 29 mln PLN

Famur – przejął za 7,5 mln PLN kontrolę nad spółką Georyt zajmującą się produkcją elementów hydrauliki siłowej.

Sfinks – Amlico zmniejszyło udział w kapitale zakładowym spółki z 14,11 proc. do 13,03 proc.

Yawal – spółka zamierza osiągnąć w tym roku 11 mln PLN zysku netto i 93 mln PLN przychodów ze sprzedaży.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Przebieg notowań na rynkach azjatyckich, a w szczególności osłabienie jena wobec euro i dolara, zapewniają dziś dobrą atmosferę – tak dla rynków całej Europy, jak i naszego regionu.

Również zachowanie złotego nie pozostawia większych wątpliwości co do tego, że inwestorzy zagraniczni chętnie utrzymują, a nawet powiększają swoje zaangażowanie w Polsce.

Zakładamy zatem, że początek sesji będzie pomyślny dla posiadaczy akcji, a WIG20 raz jeszcze będzie miał okazję wyjść powyżej 3300 pkt. Ponieważ nastroje rynkowe – wciąż sporo ostrzeżeń o pogłębieniu spadków – są słabe, uważamy też, że strach może stać się pożywką dalszej wspinaczki.

Oporem dla WIG20 jest poziom 3325 pkt.

WALUTY

Poniedziałkowy poranek przyniosł znaczące osłabienie jena. Japońska waluta spadła 0,9 proc. wobec dolara i 0,7 proc. do euro. Tym samym jen oddał już połowę zysków z okresu gdy silnie zyskując na wartości zdestabilizował inne rynki finansowe.

Dolar nieznacznie umocnił się także wobec euro, ale wspólna waluta wciąż kosztuje ponad 1,31 USD.

Dla złotego zmiany na światowym rynku są korzystne – dolar spada dziś rano do 2,94 PLN, euro wyceniane jest na nieco ponad 3,86 PLN, a frank szwajcarski spadł poniżej 2,39 PLN.

SUROWCE

W piątek ceny miedzi spadły o blisko 2 proc. do 278 USD za funt metalu. Przyczyną były dane o większych niż oczekiwano zapasach miedzi zgromadzonych przy szanghajskiej giełdzie oraz zapowiedzi zwiększania wydobycia metalu przez Zijin Minig Group. Firma będzie dostarczać na rynek chiński w 2007 roku o 36 proc. więcej miedzi niż przed rokiem, co zaspokoi część zapotrzebowania i pokryje wahania podaży z zagranicy. Na początku ubiegłego tygodnia miedź mocno drożała po zamknięciu jednej z chilijskich kopalni – największego światowego producenta. Z technicznego punktu widzenia kupujący napotkają silny opór w okolicach 285 USD za funt, wsparcie natomiast przebiega na wysokości 268 USD za funt.

W poniedziałek ropa naftowa rozpoczęła dzień od spadku ceny o 2,8 proc. poniżej 60 USD za baryłkę