Open Finance: Tydzień – zatrudnienie i produkcja w Polsce, nieruchomości w USA

WYDARZENIE DNIA

Już w poniedziałek poznamy dynamikę wzrostu wynagrodzeń w Polsce. Ekonomiści spodziewają się, że będzie to 11,1 proc. wobec 12 proc. w czerwcu.

Potwierdzenie tych prognoz (dziś o godz.14 poda je GUS) byłoby zarazem potwierdzeniem całej tendencji i przypuszczeń, że okres największej dynamiki wzrostu płac jest już za nami, a przemawiają za tym i powroty emigrantów i pogarszająca się kondycja krajowych przedsiębiorstw. Czy tak jest w istocie przekonamy się w środę, kiedy znane będą dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej – ma ona wzrosnąć o 7,4 proc. wobec 7,2 proc. w czerwcu. W czwartek z kolei publikacja inflacji bazowej w NBP – ma wzrosnąć do 2,3 proc. z 2,2 proc. w czerwcu. Na świecie istotne dane poznamy we wtorek – liczba zezwoleń na budowę i liczba rozpoczętych budów w USA przybliży obraz rynku nieruchomości w Stanach.

SYTUACJA NA GPW

Bardzo długo zanosiło się na to, że sesja skończy niemrawym wzrostem przy równie niewielkiej aktywności inwestorów. Myśli wybiegały już w kierunku długiego weekendu, zwłaszcza że i inne rynki akcji nie grzeszyły aktywnością, do czasu aż o 14:30 nie opublikowano danych o inflacji konsumentów w USA. Ta okazała się znacznie wyższa od oczekiwań i rozbudziła obawy o stagflację w Stanach. Giełdy europejskie zareagowały synchronicznie – wszystkie indeksy zaczęły spadać w tym momencie i do końca sesji u nas WIG20 znalazł się pod kreską, choć powyżej poziomu 2600 pkt. W tej części sesji wyraźnie wzrosły obroty, w sumie podliczono je na całym rynku na nieco powyżej 1 mld PLN.

W czwartek podrożały akcje 131. spółek, potaniały 146., ale niewielka przewaga obrotów pozostała przy drożejących papierach.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Indeksy japońskiej giełdy zyskały w poniedziałek ok. 1 proc., ale już w Chinach wśród inwestorów nie było widać odrobiny optymizmu, bo barometr parkietu w Szanghaju spadał o ponad 4 proc. W tym tygodniu warto obserwować zmiany cen producentów w Europie i USA, które po lipcowej przecenie ropy naftowej mogą lekko wyhamować i dodać największym giełdom sił, ale wgląd w rynkek nieruchomości w Wielkiej Brytanii i Stanach będzie z kolei argumentem dla sprzedających akcje. Dzięki rządowemu programowi, który w II kwartale zasilił portfele konsumentów w USA, dobrymi wynikami pochwaliły się sieci supermarketów, a w tym tygodniu będziemy mogli całościowo ocenić bieżącą sytuację, gdy poznamy raporty reszty firm (m.in Home Depot i HP). Prezes koncernu General Motors stwierdził, że nie należy oczekiwać rychłej poprawy koniunktury na rynku motoryzacyjnym.

OBSERWUJ AKCJE

WIG Banki – od swojego dołka w połowie lipca do szczytu przed dwoma tygodniami indeks sektora bankowego wzrósł aż o 23,7 proc. Mimo dynamicznego odreagowania indeks nie zbliżył się nawet do poziomu oporu przebiegającego w okolicach 7015 pkt, a który tworzy górne ograniczenie luki bessy, która pojawiła się na wykresie w styczniu tego roku. Zresztą, nawet gdyby ta sztuka się indeksowi udała, to niewiele wyżej przebiega obecnie średnia notowań z 50 tygodni, która jak dotąd spisywała się doskonale jeśli chodzi o momenty rozpoczęcia i zakończenia inwestycji w akcje banków.

Sytuacja jest jednak o tyle niejednoznaczna, że od dłuższego czasu dobrze zachowują się wskaźniki techniczne. Zarówno MACD jak i RSI wskazują na pozytywne dywergencje i na wykresach tygodniowych zalecają utrzymanie długich pozycji w papierach banków. Wszak ostatnie dni spadków na giełdzie przebiegały przy topniejących obrotach, co nie jest bynajmniej wyrazem siły sprzedających.

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Groclin – zmianie uległa wysokość przychodów ze sprzedaży akcji Groclin Dyskobolia. Po zmianie jest to 14,6 mln PLN, a przed aneksem było to 20 mln PLN.

FON – rada nadzrocza odwołała Jana Wyrębkowskiego z funkcji prezesa spółki powołując w jego miejsce Piotra Żołyńskiego nie podając przyczyn tej decyzji.

Bioton – Prokom Investment sprzedał wszystkie posiadane akcje spółki za 450 mln PLN plus 50 mln PLN warunkowo. Nabywcą jest spółka kontrolowana przez PI oraz Polpharmę. Transakcja będzie dokonywana stopniowo, aby nie powodować konieczności ogłoszenia wezwania przez nabywcę. W związku z jej przeprowadzeniem zniesione zostanie uprzywilejowanie akcji należących do PI oraz ograniczenie prawa głosu dla innych akjonariuszy.

Gant Development – spółka zmieniła prognozy wyników dla grupy kapitałowej na ten rok. Przychody mają wynieść 1,6 mld PLN, a zysk netto 101,6 mln PLN.

Procad – w lipcu przychody spółki wyniosły 3 mln PLN i były o 34 proc. wyższe niż przed rokiem. Narastająco wzrosły o 16 proc.

Jago – podpisała porozumienie, którego celem jest przejęcie spółki Chłodnia Milogros. Przejęcie zostanie sfinansowane połączeniową emisją akcji.

PEP – fundusze Pioneera mają 12,2 proc. akcji spółki (wcześniej 11,7 proc.).

Agora – osoba z kierownictwa spółki sprzedała 8 tys. akcji po 29,55 PLN każda.

Mostostal Export – podpisał kontrakt budowlany o wartości 10 mld USD. Termin zakończenia prac w Jarosławiu (Rosja) to 12 miesięcy.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Koniec publikacji wyników kwartalnych przez spółki z GPW powinien przełożyć się na przebudowanie składu portfeli funduszy, więc możemy liczyć na wyższe obroty na walorach największych firm, natomiast wartość papierów tych mniejszych może się zmieniać bardziej dynamicznie niż zazwyczaj. Projekt nowej ustawy o finansach publicznych, który w tym tygodniu opublikuje Ministerstwo Finansów, lecz pomimo zmiany prognoz dotyczących inflacji i wzrostu gospodarczego, deficyt budżetowy powinienie pozostać na ustalonym wcześniej poziomie. Dla inwestorów na rynku walutowym ważne będą informacje z rynku pracy, a zwłaszcza tempo wzrostu płac oraz poziom lipcowej inflacji, które pozwolą ocenić szanse na to, że ceny w drugiej połowie roku nie będą rosły tak szybko jak w pierwszej, czego oczekuje RPP. Pozytywne zakónczenie sesji w Japonii oraz piątkowe lekkie zwyżki w Europie i na Wall Street będą sprzyjały otwarciu dzisiejszych notowań na plusie i odrabianiu strat z ubiegłego tygodnia.

WALUTY

W poniedziałek amerykański dolar tracił na wartość zarówno wobec euro oraz jena, co wynikało zarówno z realizowania zysków przez posiadaczy długich pozycji na dolarze oraz ze wzrostu ceny ropy naftowej na rynkach surowcowych. Kurs eurodolara podniósł się z półrocznych minimów do 1,476 USD (+0,5 proc.) i z uwagi na brak ważnych publikacji w poniedziałek powienien zachowywać się raczej spokojnie i podążać w obranym rano kierunku. Raport z brytyjskiego rynku nieruchomości, który pokazał najniższą liczbę trasakcji od roku 1959 r. oraz najmniej udzielonych kredytów hipotecznych od blisko dekady, pogłębił słabość funta notującego najdłuższą spadkową serię względem dolara od 37 lat. Złoty umocnił się o 1 proc. w stosunku do dolara, który kosztował mniej niż 2,25 PLN, za euro płacono 3,320 PLN, a franka wyceniano na 2,060 PLN.

SUROWCE

W ciągu miesiąca na amerykańskich stacjach wyraźnie potaniało paliwo -jeszcze 17 lipca płacono średnio 4,11 USD za galon benzyny, a w ten weekend cena spadła do 3,77 USD. Pęknięcie bańki spekulacyjnej na rynku surowców to jeden z pozytywnych aspektów gospodarczego spowolnienia największych gospodarek świata. W raporcie sporządzonym przez OPEC czytamy, że w tym roku popyt na ropę naftową wzrośnie o ok. 1 mln baryłek, a w przyszłym o ok. 900 tys. baryłek, co będzie najwolniejszym tempem wzrostu od 2002r. Energochłonne rynki wschodzące rekompensują ograniczanie zapotrzebowania przez rozwinięte gospodarki konsumujące najwięcej paliw, stąd pomimo możliwej recesji OPEC spodziewa się, że świat będzie potrzebował więcej ropy. Na nowojorskiej giełdzie towarowej inwestorzy zwiększyli w ubiegłym tygodniu liczbę krótkich pozycji w kontraktach na ropę o 65 proc., a to wskazuje, że pomimo pojawienia się kolejnego sztormu tropikalnego w Zatoce Meksykańskiej, większość graczy spodziewa się dalszej przeceny energii. Rano za baryłkę płacono 113,6 USD, uncja złota kosztowała 793 USD, a tona miedzi 7270 USD.

KOMENTARZ PRZYGOTOWALI

Łukasz Wróbel – wydarzenie dnia, giełdy zagraniczne, prognoza giełdowa, surowce, waluty;

Emil Szweda – sytuacja na GPW, obserwuj akcje, poinformowali przed sesją. Open Finance