Opłaty i prowizje

Wysokość pobieranych opłat może się różnić w zależności od oferty. Płacimy przede wszystkim za ubezpieczenie kredytu do czasu wpisu hipoteki (tzw. ubezpieczenie pomostowe lub przejściowe). Bank może zażądać ubezpieczenia kredytu w wybranym towarzystwie ubezpieczeniowym lub podnieść oprocentowanie kredytu. Formalności w sądzie trwają najczęściej od 3 do 6 miesięcy. Związane z tym opłaty sądowe (w wysokości kilkuset złotych) wnoszą najczęściej kredytobiorcy. Składkę ubezpieczenia opłaca się zazwyczaj za rok z góry. Kolejne koszty mogą się wiązać z ewentualną wyceną nieruchomości. Stosuje się ją szczególnie w przypadku wysokich kredytów nietypowych nieruchomości. Zdarza się, że wycena nie jest potrzebna Część banków finansuje wycenę z własnej kieszeni – pisze „Głos Wielkopolski”.

Niektóre banki wymagają od kredytobiorców ustanowienia cesji z polisy na życie. Pamiętajmy, że to również może podnieść koszty kredytu (szczególnie jeśli wcześniej takiej polisy nie wykupiliśmy).

Warto zwrócić uwagę także na stosowane w GE Money Banku Mieszkaniowym oraz DomBanku Hipotecznym tzw. ubezpieczenie ryzyka utraty pracy. Obowiązuje ono przez pierwszy okres spłaty kredytu.