REKLAMA
»

TYLKO U NASUOKiK postawił Euronet do pionu. Zmiany w menu bankomatów

Wojciech Boczoń2025-03-24 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2025-03-24 06:00

Kilka dni temu pisaliśmy, że węgierski odpowiednik UOKiK wziął pod lupę tamtejszą spółkę Euronet za kombinowanie z interfejsem bankomatów. Podobna sprawa dotyczyła polskiego rynku. Pojawiły się zarzuty, że operator bankomatów naciąga klientów na dodatkowe opłaty. „Polski” Euronet zareagował na interwencję UOKiK.

UOKiK postawił Euronet do pionu. Zmiany w menu bankomatów
UOKiK postawił Euronet do pionu. Zmiany w menu bankomatów
/ Bankier.pl

W obu przypadkach chodzi o menu w bankomatach. Jakiś czas temu Euronet zmienił podstawowe menu maszyn w ten sposób, by wyświetlały się tam tylko dwie opcje: „Wypłata gotówki i saldo” oraz „Inne usługi”. Problem polegał na tym, że sprawdzenie salda jest z reguły dodatkowo płatne. Klient, który odruchowo wybierał pierwszą pozycję w menu, co prawda mógł nie płacić za wypłatę gotówki, ale bank naliczał opłatę za sprawdzenie salda. Zwykła wypłata gotówki (bez sprawdzania salda) została ukryta pod przyciskiem „Inne operacje”.

Na nasze pytanie dotyczące tego, jak zwiększyła się liczba zapytań o saldo po wprowadzeniu zmian, spółka nie odpowiedziała.

Reklama

Sprawę w końcu skierowano do UOKiK. Zapytaliśmy w urzędzie, jak zostało rozstrzygnięte postępowanie w tej sprawie.

- Prezes UOKiK wyjaśniał sprawę interfejsu bankomatów Euronet. W trakcie prowadzonego postępowania spółka zadeklarowała i wprowadziła zmiany, tak aby konsumenci widzieli na ekranie zarówno opcję wypłata gotówki, jak i wypłata + saldo, a tym samym, nie ponosili niechcianych kosztów przy wypłacie gotówki – usłyszeliśmy w biurze prasowym UOKiK.

I rzeczywiście – obecnie menu wróciło do pierwotnych ustawień. Klienci mogą wybrać samą wypłatę gotówki, zapytać o saldo lub przejść do jeszcze innych usług. Teraz podobną sprawą będzie zajmował się węgierski odpowiednik naszego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta - The Hungarian Competition Authority (GVH).

Warto jednak wyjaśnić, dlaczego Euronet w Polsce wprowadził wyżej opisane kontrowersyjne zmiany. A także irytujący klientów limit wypłat do 800 zł.

Branża bankomatowa ma poważne kłopoty z rentownością. Od 15 lat stawka za wypłatę gotówki kartą krajową, a od 2015 roku także przy użyciu kodu Blik (tzw. interchange bankomatowy), jaką płacą VISA, Mastercard i Polski Standard Płatności (Blik) operatorom bankomatów, praktycznie nie zmieniła się. To – jak informuje Euronet - doprowadziło do sytuacji, w której "krajowe wypłaty gotówki realizowane są przez operatorów bankomatów w Polsce ponad dwukrotnie poniżej kosztów, jakie ponoszą oni w związku z taką usługą".

Problemy branży widać w statystykach NBP. Na koniec trzeciego kwartału 2024 roku  w Polsce działało mniej niż 21 tys. bankomatów. Tymczasem jeszcze w 2017 roku było ich ponad 23 tys. Sieć zamiast rosnąć – kurczy się. W efekcie Polacy mają do dyspozycji coraz mniej maszyn, z których mogą pobierać gotówkę.

Dodatkową kwestią mogącą mieć wpływ na tę sytuację są zmieniające się preferencje klientów – coraz więcej osób płaci bezgotówkowo i rzadziej wypłaca pieniądze z maszyn.

W ubiegłym roku Euronet opublikował wyniki analizy, z której wynika, że rentowność branży konsekwentnie spada, a przychody z krajowej wypłaty gotówki (interchange bankomatowy) pokrywają tylko ok. 49 proc. kosztów krajowej transakcji wypłaty ponoszonych przez operatorów niezależnych.

Euronet dysponuje obecnie siecią około 7000 urządzeń. Firma jest obecna w Polsce od 30 lat. Jej pierwszy bankomat został zainstalowany w 1995 r. w Hotelu Marriot.

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Załóż konto i zyskaj nawet 870 zł + 7% na lokacie
Załóż konto i zyskaj nawet 870 zł + 7% na lokacie

Komentarze (7)

dodaj komentarz
bha
Komu ta gotówka na rynku wadzi?.
peluquero
A kiedy bukmacherzy na tapecie? Bo tam nie trzeba nawet 5 minut siedzieć przy rozgrywce i regulaminie żeby poszło w miliony :)
inwestor.pl
Powinni im dowalić kilka milionów kary + zwrot wszystkich opłat, które zarobili w czasie trwania tego procederu + odsetki od tych pieniędzy + otrzymać zarzuty z Art. 286.

§  1.  Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia
Powinni im dowalić kilka milionów kary + zwrot wszystkich opłat, które zarobili w czasie trwania tego procederu + odsetki od tych pieniędzy + otrzymać zarzuty z Art. 286.

§  1.  Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
salad77
przy każdej tego typu usłudze powinna być jasno podana informacja ile to będzie kosztowało
szprotkafinansjery
No pewnie, najlepiej uderzać w węgierski biznes.
xdekhckr
Przecież ten scam ze sprawdzeniem salda jest bardzo popularny w Czechach... Dziwię się że jeszcze tego nie naprawili... Jak widać kraj ten scamem stoi, a nie dobrem obywateli. W dodatku wprowadzać coś takiego a Polsce? Strzał w stopę.
Nie rozumiem też o czym ten artykuł tak naprawdę mówi. To gdzie się to zaczęło najpierw? Na Węgrzech
Przecież ten scam ze sprawdzeniem salda jest bardzo popularny w Czechach... Dziwię się że jeszcze tego nie naprawili... Jak widać kraj ten scamem stoi, a nie dobrem obywateli. W dodatku wprowadzać coś takiego a Polsce? Strzał w stopę.
Nie rozumiem też o czym ten artykuł tak naprawdę mówi. To gdzie się to zaczęło najpierw? Na Węgrzech UOKiK się za nich zabrał czy w Polsce? Bo na początku artykułu jest, że UOKiK na Węgrzech wziął to pod lupę i teraz polski Euronet się tłumaczy. Pod koniec artykułu są sprzeczne informacje mówiące, że teraz po zmianie menu s polskim euronecie, węgierski odpowiednik UOKiK zajmie się tą sprawą w ich kraju.
Czy autor w ogóle to czytał albo pisało to na trzeźwo?
W dodatku dziwi mnie ta wzmianka o tym, że stawki dla wypłat z bankomatów przez blik oraz kartą się nie zmieniły. Przecież wiele banków za wypłaty kartą pobiera opłaty, podczas gdy za wypłaty blik, to chyba tylko mBank pobiera, przynajmniej ostatnio to zmienili (złodzieje). Jak chcą żeby blik był chętnie używany i się przyjął, to to po co wprowadzać do niego opłaty? Bezsens.
kaczyslaw_
Czy tylko euronet ma tak niski limit wypłaty gotówki, biznes im się nie spina oraz robi pod górkę użytkownikom jak wspomniana zmiana przycisków?

Jakoś nie słychać o podobnych problemach w planet cash.

Powiązane: O tym mówią ludzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki

zwiń