Papierowe dzienniki lekcyjne odchodzą do lamusa

Od września szkoły będą mogły zrezygnować  z prowadzenia tradycyjnych, papierowych dzienników lekcyjnych i zastąpić  je elektronicznymi. E-dzienniki nie tylko ułatwią pracę nauczycieli, ale także zapewnią rodzicom możliwość śledzenia wyników w nauce oraz frekwencji swoich dzieci przez Internet. Na popularność elektronicznych dzienników może wpłynąć również ich cena – np. szkoły, które do końca sierpnia br. zdecydują się na wprowadzenie e-dziennika ESTIMO, oferowanego przez Krajową Izbę Rozliczeniową S.A., zapłacą za roczny abonament jedynie 10 zł netto.

Możliwość zastąpienia dzienników papierowych dziennikami elektronicznymi, umożliwiła podpisana 16 lipca br. przez Minister Edukacji Narodowej Katarzynę Hall nowelizacja rozporządzenia w sprawie prowadzenia przez publiczne przedszkola i szkoły dokumentacji przebiegu nauczania. Dotychczas w niektórych szkołach wprowadzone zostały elektroniczne systemy, jednakże jedynym obowiązującym dokumentem był tradycyjny, papierowy dziennik. W praktyce nauczyciele mogli korzystać z e-dziennika pod warunkiem równoczesnego prowadzenia dziennika tradycyjnego. Od nowego roku szkolnego to się jednak zmienia.

W związku ze zmianą  przepisów, na większe zainteresowanie e-dziennikiem liczy Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A., która wprowadziła w tym roku na rynek elektroniczny dziennik ESTIMO. – Do tej pory  z e-dzienników korzystało stosunkowo niewiele szkół. Wynikało to  przede wszystkim z braku odpowiednich regulacji prawnych, ale także z wysokich kosztów – zakup takiego dziennika wymagał inwestycji w sprzęt i oprogramowanie.  Dzisiaj są już dostępne inne modele funkcjonowania usługi, dzięki którym na elektroniczny dziennik będzie stać każdą szkołę – mówi Grzegorz Zalewski, dyrektor ds. produktów dla sektora publicznego w Krajowej Izbie Rozliczeniowej S.A.

W przypadku klasycznego, licencyjnego modelu szkoła musi zakupić serwer (ok. 3 tys. zł), licencję na system operacyjny i bazę danych (ok. 7 tys. zł). Do tej sumy należy dodać wydatki, związane m.in.  z koniecznością zapewnienia odpowiedniego łącza, obsługi administracyjnej, a także z posiadaniem systemu zasilania awaryjnego. Łączny koszt zakupu dziennika w systemie licencyjnym oznacza więc dla szkoły jednorazowy wydatek rzędu ok. 12 tys. zł. Te wydatki są zdecydowanie niższe w przypadku outsourcingu  e-dziennika. – Udostępniamy szkołom dziennik elektroniczny ESTIMO, wykorzystując własne centrum przetwarzania danych, co oznacza, że szkoły nie muszą inwestować w swoją infrastrukturę. Jedynym kosztem dla szkoły jest roczny abonament za korzystanie z e-dziennika, który wynosi, w zależności od wielkości szkoły, od 100 do 300 zł rocznie. W związku ze zbliżającym się początkiem roku szkolnego znacznie obniżyliśmy cenę tego rozwiązania i szkoły, które zdecydują się na wdrożenie e-dziennika do końca sierpnia br., zapłacą za niego tylko 10 zł netto – wyjaśnia G. Zalewski. – Dziennik ESTIMO już znalazł uznanie wśród grona pedagogicznego. Został też  nagrodzony podczas XIV Targów Edukacyjnych w Kielcach  – dodaje.

Dla nauczycieli i rodziców

Wprowadzenie w szkołach e-dzienników przede wszystkim ułatwi pracę nauczycielom. – Dzienniki elektroniczne umożliwią szybkie przygotowanie się do zebrań z rodzicami. Dzięki temu, że wszystkie dane zgromadzone są w jednym miejscu, wychowawcy wystarczy kilkadziesiąt sekund na przygotowanie informacji, które będzie chciał przedstawić na wywiadówce – wyjaśnia G. Zalewski. – Także wszelkie statystyki, wyliczenia i podsumowania, dokonywane pod koniec każdego semestru, będzie można przygotować zdecydowanie łatwiej i szybciej – dodaje.

Przydatność dziennika elektronicznego docenią zapewne także rodzice, którzy za pośrednictwem przeglądarki internetowej będą mogli  zalogować się do systemu i śledzić wyniki w nauce, a także frekwencję swoich dzieci.– Dziennik jest przydatną platformą komunikacyjną pomiędzy szkołą a rodzicami, dzięki której możliwa jest szybka reakcja w przypadku, kiedy zaobserwuje się coś niepokojącego. Rodzice mogą za pośrednictwem systemu zapoznać się z uwagami nauczycieli, dotyczącymi ich podopiecznych, a także mieć wgląd w plan lekcji i zapowiedziane na konkretny dzień wypracowania czy klasówki – mówi G. Zalewski.  

Zalety e-dziennika

Grzegorz Zalewski, dyrektor ds. produktów dla sektora publicznego w Krajowej Izbie Rozliczeniowej S.A,  

Zalety dla nauczyciela:

– Bardzo łatwe tworzenie statystyk, wykresów, etc. Narzędzie przydatne zwłaszcza przed spotkaniami  
z rodzicami – pozwala na szybkie zebranie najważniejszych informacji dotyczących ocen, frekwencji, aktywności ucznia, etc.
– Zróżnicowany system oceniania, np. symboliczny, ułamkowo-procentowy, a także liczbowo-punktowy. Dzięki temu uczniowie mogą być oceniani, przykładowo inaczej za klasówki, inaczej za odpowiedzi ustne
– Duże ułatwienie w prowadzeniu coraz bardziej popularnych zajęć międzyoddziałowych. Tradycyjne dzienniki lekcyjne przypisane są do konkretnej klasy, a w dziennikach elektronicznych głównym punktem odniesienia  jest uczeń.
– E-dziennik umożliwia np. tworzenie indywidualnych planów lekcji. System poinformuje też np. o błędzie, gdy uczeń zapisany jest na dwa różne przedmioty, odbywające się w tym samym czasie.

Zalety dla rodzica:

– Możliwość bieżącej kontroli postępów dziecka w nauce
– Monitorowanie frekwencji dziecka na zajęciach
– Wgląd w plan lekcji, zapowiedziane klasówki czy kartkówki.
– Łatwy dostęp do systemu za pośrednictwem przeglądarki internetowej.
Źródło: Krajowa Izba Rozliczeniowa