Partnerzy Inwestycyjni: Komentarz dzienny

Dopiero wysokie otwarcie notowań za oceanem dodało nowy impuls bykom i WIG20 zakończył sesję na poziomie 3028 pkt. po wzroście o 1,6% w stosunku do zamknięcia z dnia poprzedniego. Najbardziej rosły PKO BP, PKN Orlen, Bioton i TVN – wszystkie powyżej 3%. Cieszą wysokie obroty na wczorajszej sesji, które uwiarygodniają napływ nowej gotówki na rynek i pozwalają z powodzeniem patrzeć na najbliższe sesje. Giełdy w Stanach Zjednoczonych zanotowały wczoraj nieprawdopodobne wzrosty. Indeks S&P500 wzbił się o 3,59% do poziomu 1370 pkt., a Nasdaq wiernie mu wtórował, rosnąc o 3,67% do poziomu 2362 pkt. Zaskakuje przede wszystkim skala wzrostów giełd za oceanem. Niezwykle optymistyczne tendencje z Ameryki przeniosły się także na główne parkiety w Azji, które zanotowały największe zwyżki od ponad miesiąca. Świetnie radziły sobie japońskie spółki. Wskutek powrotu zaufania do instytucji finansowych drożały banki, a umacniający się dolar w stosunku do jena wspomagał wzrosty notowań eksporterów. Indeks Nikkei wzrósł o 4,11 % do poziomu 13189 pkt. Nie pierwszą sesję od rynków w regionie odstawał niestety parkiet w Szanghaju. Inwestorzy na tamtejszej giełdzie nie podzielili optymizmu panującego na innych rynkach i tym sposobem indeks Shanghai Composite nawet lekko się obsunął o 0,4%. Na rynku walutowym obserwowany jest powrót do dolara. Euro kosztuje już tylko 1,5587 USD. Polska złotówka lekko przebiła od góry na poziom 3,50 EUR/PLN. W stosunku do dolara notowana jest po 2,24 USD/PLN. Wraz z pozytywnym rozwojem na rynkach kapitałowych powinniśmy obserwować umacnianie złotówki w stosunku do głównych światowych walut. Tendencja do umacniania dolara w naturalny sposób wywiera presję na spadek cen surowców, kwotowanych właśnie w tej walucie. Ropa co prawda wybroniła poziom 100 dolarów za baryłkę, ale strona podażowa wydaję się być w najbliższych dniach silniejsza, z uwagi na koniec zimy w USA i mniejsze zapotrzebowanie na ten surowiec. Spadków cen nie ustrzegł się nawet uważany za najbezpieczniejszą lokatę na „niepewne” czasy kruszec – złoto (przez moment aż do 877 dolarów za uncję) by ostatecznie kosztować 889 USD/uncja. Bez większych zmian pozostaje natomiast cena miedzi – obecnie 8350 USD/t. Z dzisiejszych wydarzeń makroekonomicznych na uwagę zasługiwać będą wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej USA oraz raport o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym, a także dane o zamówieniach fabrycznych. Niezwykle optymistyczne nastroje panujące na światowych giełdach mogą zostać przez nie nieco schłodzone.