Partnerzy Inwestycyjni: Nie taki diabeł straszny jak go malują

Przełożyło się to oczywiście na dynamiczne wzrosty wszystkich właściwie indeksów giełd amerykańskich, z których Dow Jones Industrial wzrósł do poziomu 13468,78 pkt. (+2,18%), a S&P500 wzrósł do poziomu 1467,67 pkt. (+2,42%). Na razie nie ma jednak mowy o powrocie do dotychczasowego trendu wzrostowego. Do tego będzie potrzebne wyraźne przebicie przez indeks Dow Jones poziomu 13500 pkt., i poziomu 1480 pkt. na indeksie S&P500. Do tego czasu możemy tylko i wyłącznie mówić o odreagowaniu ostatnich bardzo mocnych spadków. Przyczynkiem do mocnego wybicia amerykańskich indeksów akcji może być dzisiejsze posiedzenie FOMC, z którego komunikat pojawi się w okolicach godziny 20.00. Będzie to przełomowy moment dla amerykańskiego rynku akcji, ale nie tylko. Ewentualna decyzja o rozpoczęciu obniżek stóp procentowych w USA, moim zdaniem bardzo prawdopodobna w kontekście ostatnich wydarzeń na tamtejszym rynku finansowym, byłaby z pewnością pozytywnym zaskoczeniem dla rynku. Na krajowym rynku akcji wczorajsza obrona poziomu 3560 pkt. na indeksie WIG20, bardzo ważnego z punktu analizy technicznej, daje mocne podstawy do większych wzrostów w dniu dzisiejszym, tym bardziej, że wspierają nas wczorajsze wzrosty na rynku amerykańskim i dzisiejsze wzrosty na rynku azjatyckim. O powrocie do dotychczasowego trendu wzrostowego będziemy mogli mówić jednak dopiero wtedy, gdy indeks WIG20 powróci na trwałe powyżej poziomu 3700 pkt. wspierany wzrostami na szeroko pojmowanym rynku akcji.