Pierwsze GPS-y liczą już raty leasingu

Po polskich drogach jeżdżą już pierwsze samochody wyposażone w urządzenia GPS, które obliczają ratę leasingu. W modelu „leasing na kilometry” sfinansowane zostały już m.in. zakupy nowej Dacii Duster oraz używanych Renault Premium i Chevroleta Cruze. Grupa Idea Bank pracuje już nad kolejną usługą opartą o technologię GPS.


25 groszy- taką stawkę za każdy przejechany kilometr płaci właściciel Chevroleta Cruze, sfinansowanego „leasingiem na kilometry”. Część stała raty wynosi zaledwie 125,3 PLN. Wartość pojazdu to 28 tys. PLN, a okres kredytowania został rozłożony na 4 lata.

Samochód ma być wykorzystywany m.in. do jazdy w sieci Uber. W przypadku, gdy jego właściciel będzie pracował intensywnie, wykonując dużą liczbę kursów, rata leasingu wzrośnie. W odwrotnej sytuacji, będzie mniejsza. Co ważne, rozliczanie kosztu leasingu według stawki za kilometr będzie spójne ze sposobem naliczania przychodów przedsiębiorcy.

Monitoring GPS w cenie leasingu


„Leasing na kilometry” to unikalna w skali świata koncepcja zastosowania zasadypay-as-you-drivew usługach finansowych. Dane o liczbie przejechanych kilometrów są przekazywane automatycznie do firmy leasingowej przez zamontowane w samochodzie urządzenie GPS. Miesięczna rata jest sumą liczby kilometrów przemnożonych przez stawkę za kilometr oraz niewielkiej części stałej. Urządzenie GPS ma przy tym zastosowanie nie tylko do wyliczania raty w leasingu, ale też do monitoringu pojazdu, a więc zarządzania czasem pracy kierowcy, kontroli prędkości, kontroli zużycia paliwa oraz trasy pojazdu czy do kontaktu z kierowcą.

Innowacyjna oferta została wprowadzona na rynek tuż przed Bożym Narodzeniem. Jest dostępna w spółkach Idea Leasing i Getin Leasing. Wśród pierwszych umów, poza Chevroletem Cruze, znalazł się m.in. zakup Renaulta Premium oraz Dacii Duster.

Im więcej jeździsz, tym więcej płacisz


Rozwiązanie „leasing na kilometry” zostało stworzone z myślą o małych firmach, w których samochód jest ważnym narzędziem pracy, a intensywność jego wykorzystywania wprost przekłada się na przychody z działalności gospodarczej. Dotyczy to nie tylko firm transportowych – choć takie również znalazły się w pierwszej grupie klientów już korzystających z „leasingu na kilometry” – ale też wielu innych biznesów: handlu detalicznego, usług medycznych, kosmetycznych, budowalnych i naprawczych czy cateringu. W standardowym modelu, jaki obowiązuje na rynku, ratę leasingu płaci w stałej wysokości, niezależnie od bieżącej sytuacji finansowej firmy.

GPS w kolejnych usługach


Usługa „leasing na kilometry” jest elementem realizowanego przez Grupę Idea Banku projektu fintech o nazwie Happy Miles. Polega on na pionierskim zastosowaniu technologii GPS w usługach finansowych. – Zaczęliśmy od leasingu na kilometry, ale intensywnie pracujemy już nad kolejną usługą opartą na monitoringu GPS. Będzie to długoterminowy najem samochodów- zapowiada Łukasz Domański, kierujący projektem Happy Miles. W odróżnieniu od leasingu, usługa będzie dostępna nie tylko dla przedsiębiorców, ale też osób nieprowadzących działalności gospodarczej. Korzystanie z samochodu nie będzie się wiązało z jego wykupem w przyszłości. Kolejnym obszarem, w którym innowacyjna technologia może być zastosowana są ubezpieczenia.

Koncepcja Happy Miles nawiązuje do nowych trendów w światowej gospodarce, wykorzystujących zmianę nawyków konsumentów z „posiadania” na rzecz „używania”. Firmy Spotify, Uber czy Netlix to tylko wybrane przykłady firm, które wyrosły właśnie na takich trendach, dając podwaliny pod access, gig czy shearing economy.