Miniony tydzień zapowiada wyraźnie zbliżające się spowolnienie wakacyjne. Wyścig o klientów kredytów hipotecznych wchodzi w ostatni etap. Na rynku pojawiają się z kolei pożyczki gotówkowe, zapowiadające coroczną akcję „wakacje na kredyt”. Kto w tym tygodniu rozpoczął promowanie gotówek?
Czerwiec to bez wątpienia miesiąc kredytów hipotecznych, a przysłowiowej „oliwy do ognia” dolewa zbliżająca się rekomendacja T. Pierwsze przepisy wejdą w życie z początkiem sierpnia. Bankom zatem nie zostało wiele czasu na promocje kredytów na obecnych warunkach. Tydzień temu pisaliśmy o kilku bankach obniżających marże lub prowizje. W minionym tygodniu z silną ofertą wszedł na rynek ING Bank Śląski. Pozostałe banki nie ustają w promocji swoich ofert.
Widać również pierwsze promocje dla klientów zainteresowanych kredytami gotówkowymi. Zbliżające się wakacje to okazja dla biur podróży, ale i dla banków, które często opłacają wakacje Polaków. Szybkie pożyczki to domena okresu wakacyjnego, a kilka instytucji jeszcze w czerwcu rozpoczęło zwiększoną akcję w tym segmencie. Znając zwyczaje polskich konsumentów, wiele rodzin pojedzie w tym roku na wakacje dzięki pieniądzom pożyczonym w bankach.
ING szturmuje hipoteki
Promocja kredytów hipotecznych w czerwcu nabiera rozpędu. Istotne zmiany w ofercie wprowadził poważny gracz – ING Bank Śląski. Po udanej kampanii kredytów hipotecznych, przeprowadzonej od lutego do kwietnia, bankowcy z ING zdecydowali się na obniżkę cen i pierwszą ofertę w ramach polityki cross-selling. Tym razem bez intensywnej kampanii telewizyjnej, ale z promocją w Internecie i wśród bazy stałych klientów. Podliczając wszystkich korzystających z produktów banku (również lokat i kont oszczędnościowych) mamy pokaźną liczbę potencjalnych klientów.
W zależności od parametrów kredytu, bank obniżył ofertę od 0,1 pkt proc. do 0,9 pkt proc. Nie jest to promocja sprzedażowa, a stała zmiana w ofercie banku. Dodatkową szansą na oszczędności jest druga część obniżek, tym razem jedynie dla posiadaczy rachunku osobistego. Klienci z ROR-em w ING Banku mogą wybrać jeden z dwóch wariantów. Pierwsza okazja do tańszego kredytu to brak prowizji za jego udzielenie. Druga szansa to wariant z obniżoną o 0,4 pkt proc. marżą. W ten sposób można zaoszczędzić znacznie więcej, jednak w perspektywie długoterminowej spłaty. W Polsce obecnie spłacamy kredyt mieszkaniowy średnio po 12 latach.
Gotówka na wakacje
Tak jak w grudniu banki silnie promują kredyty gotówkowe na święta, tak i czerwiec zapowiada lawinę ofert wakacyjnych. Okazyjne pożyczki to czasem ostatnia deska ratunku dla klientów, a banki nie przegapią okazji żeby na tym zarobić. Wiele polskich rodzin wyjedzie na tegoroczne wakacje dzięki pieniądzom z kredytów. Swoje akcje kredytowe pierwsi zasygnalizowali: Bank Pocztowy i Raiffeisen Bank.
Kredyt Raz Dwa to wakacyjna propozycja Banku Pocztowego, wspierana kampanią telewizyjną. Oprocentowanie nominalne wynosi od 15 do 20 proc., w zależności od innych parametrów kredytu. Prowizja to z kolei koszt 4 lub 5 proc. Wysokość tej opłaty uzależniona jest od posiadania rachunku w Banku Pocztowym. Z okazji wakacji obniżona została stawka ubezpieczeniowa dla kredytów do 30 tys. zł. Promocja potrwa do 31 sierpnia. Klienci mogą skorzystać z oferty w placówkach bankowych, urzędach pocztowych oraz za pośrednictwem infolinii. Dużym atutem jest błyskawiczna odpowiedź w przypadku złożenia wniosku on-line. Decyzja kredytowa zapada w ciągu kilku minut, pod warunkiem, że korzystamy z bankowości elektronicznej.
Raiffeisen Bank przygotował promocję krótszą, ale ciekawą pod względem promocji. „Kredyty gotowe do wzięcia” t o oferta mająca przyciągnąć klientów przede wszystkim prostą konstrukcją i klarownymi kryteriami przyznawania. Potencjalny kredytobiorca może wybrać jeden z czterech wariantów kredytu. Przykładowo, najtańsza opcja to 10 tys. zł na 2 lata spłaty z oprocentowaniem 9 proc. Analogicznie druga oferta to 20 tys. zł, ze spłata rozłożoną na 3 lata i oprocentowaniem nominalnym na poziomie 10 proc. Zgodnie z ta konstrukcją klienci mogą także pożyczyć 30 i 40 tys. zł. Atuty tej promocji to brak prowizji i konieczności zakładania rachunku. RRSO w poszczególnych wariantach wynosi od 14 do 18,15 proc. w skali roku.
Pierwsze oznaki wskazują na to, że wakacyjny trend promocji pożyczek gotówkowych nie ulegnie zmianie. Pozostaje wyczekiwać kolejnych ofert banków reklamowanych niską ratą bądź brakiem prowizji. Nie wszyscy jednak myślą o gotówkach, kiedy do pozyskania są jeszcze klienci myślący o kredytach hipotecznych. Chociaż nikt tak naprawdę nie wie, na ile realnie zmieni rynek rekomendacja T, jednak nikt nie chce ryzykować – zarówno banki, jak i klienci.
Źródło: Bankier.pl