Po wyprzedaży euro pojawiła się korekta

Piątkowe dane ze Stanów Zjednoczonych okazały się być znacznie lepsze od prognoz rynkowych, co wywołało po raz kolejny silną falę spadków na głównej parze walutowej. Inwestorzy kupowali dolara z nadzieją, że ostatnie dane skłonią FED do bardziej jastrzębiego tonu w sprawie stóp procentowych.

Natomiast dziś w nocy napłynęły nowe informacje dotyczące Dubaju. Okazało się, że Abu Dhabi zapewniło środki na spłatę dzisiejszej transzy długu przez Dubai. Ponadto w Japonii opublikowano nieco lepsze dane, dlatego nastroje inwestorów są obecnie lepsze niż w piątkowe popołudnie. Aktualnie kurs EUR/USD wynosi 1,4675.

Niższe poziomy na parach złotowych

Na dobrych danych oraz widocznej poprawie nastrojów korzysta oczywiście polska waluta. Jest to widoczne szczególnie w przypadku pary USD/PLN, która w wyniku piątkowego spadku pary EUR/USD zanotowała wzrost nawet do poziomu 2,8481. Aktualnie jednak znajduje się niżej, bo w pobliżu poziomu 2,8150. Natomiast kurs EUR/PLN ponownie odbił się od oporu na 4,15 i teraz znajduje się około 2 grosze niżej. W tym tygodniu napłynie kilka informacji z polskiej gospodarki, ale ich znaczenie może być zagłuszone przez ważne dane ze świata.

Skromne kalendarium

Początek nowego tygodnia przyniesie jedynie jedną publikację makro, która pojawi się o godzinie 11:00 i będzie pochodziła ze Strefy Euro. Poznamy wówczas dynamikę produkcji przemysłowej, której aktualny odczyt według prognoz ma wynieść -10,9% r/r, podczas gdy poprzedni odczyt wyniósł -12,9%. Zatem wiadomość ta może pomagać kupującym wspólną walutę.

Dariusz Pilich

Źródło: FMC Management