Zaledwie co trzeci fundusz inwestycyjny zakończył 2008 rok na plusie. W obliczu ogromnych zawirowań na światowych giełdach, w wyniku których indeksy straciły po kilkadziesiąt procent wartości, nie dziwią ujemne wyniki funduszy inwestujących, przynajmniej część aktywów, w akcje. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja funduszy dłużnych, które wykorzystały korzystną koniunkturę na rynku długu.
Po pracowitym listopadzie banki centralne nie próżnowały również w grudniu. Kilka instytucji w naszym regionie, na czele z ECB, dokonało kolejnych znaczących obniżek stóp procentowych. Od początku ostatniego miesiąca stopa referencyjna w Eurolandzie wynosi już 2,5% i jak twierdzi Jean Claude-Trichet, szef ECB, może ona nadal spadać, gdyż nie ma zagrożenia ze strony inflacji. Tym samym potencjał do dalszego spadku kosztu pieniądza jest duży. Pytaniem, na które wciąż nie ma odpowiedzi jest to, czy synchronizacja obniżek stóp wystarczy, aby gospodarki powróciły do ścieżki dynamicznego wzrostu. W tym środowisku Narodowy Bank Polski zdecydował się na historyczną, bo wyższą od oczekiwanej, grudniową obniżkę stopy procentowej o -75 pkt bazowych, co sprowadziło główną stopę w naszym kraju do poziomu 5%.
Źródło: Analizy Online