Czwartkowa rynkowa premiera płatności mobilnych Visa w ofercie mBanku to zapowiedź serii nowości, które wkrótce pojawią się w ofertach banków. Można spodziewać się, że m-płatności powtórzą sukces kart zbliżeniowych. Polacy są otwarci na nowe technologie w finansach – taki wniosek płynie z porównania międzynarodowych preferencji finansowych. Wkrótce okaże się, czy ten entuzjazm to tylko deklaracje, czy może solidna podstawa technologicznego skoku w płatnościach.
Opublikowane w tym tygodniu wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie firmy MasterCard wskazują na interesującą zależność – w korzystaniu z najnowszych technologii przodują gospodarki wschodzące. Grupa użytkowników płatności mobilnych i zbliżeniowych jest najliczniejsza w Turcji i Rosji. Klienci z tych krajów także optymistycznie postrzegają przyszłość nowych instrumentów płatniczych, spodziewając się ich powszechnego wykorzystania.
Badania MasterCard nie obejmowały Polski, lecz lukę tę wypełnia raport opublikowany przez jednego z globalnych graczy na rynku przetwarzania płatności kartowych, firmę First Data. Badaniem objęto mieszkańców Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii i Irlandii, Australii i krajów Bliskiego Wschodu. W porównawczym studium preferencji płatniczych Polacy wielokrotnie wyróżnili się spośród innych nacji:
- 43% badanych w Polsce zadeklarowało, że zacznie płacić zbliżeniowo, gdy tylko pojawi się taka możliwość (karty posiada już 14%). W całej badanej populacji ten odsetek wyniósł zaledwie 25%.
- Mimo, że w naszym kraju odsetek użytkowników smartfonów był najniższy z objętych badaniem rynków, Polacy ulokowali się w czołówce twierdzących, że płacenie komórką „jest cool” ( 54%).
- Wskazując preferowane narzędzie płatności, Polacy okazali się największymi entuzjastami płatności mobilnych. Mając nieskrępowany wybór sposobu regulowania zobowiązań (zakładając, że sklepy są przygotowane na każdą formę rozliczenia), 46% rodaków wybrałoby kartę, 16% kartę zbliżeniową a 38% płatność telefonem komórkowym.
Działające już w Polsce systemy płatności mobilnych rozwijają się prężnie, ale wciąż stanowią margines rynku. Jeśli wierzyć wynikom badań, to Polacy pokładają duże nadzieje w ewolucji m-płatności, spodziewając się wygody i szybkości oraz dodatkowych korzyści, których nie dają obecnie dostępne instrumenty płatnicze. Oby ten entuzjazm nie zanikł w obliczu chaosu rynkowej walki na standardy – nieuniknionej w sytuacji, gdy o mobilne portfele klientów konkurować będą instytucje płatnicze, banki i organizacje kartowe.
Michał Kisiel
m.kisiel@bankier.pl
Źródło: Bankier.pl