Polisy od kolejek w państwowej służbie zdrowia

„W środę wynikami sprzedaży pochwaliła się Signal Iduna. Wchodzi ona w skład niemieckiej grupy, która jest jednym z liderów na tamtejszym rynku ubezpieczeń zdrowotnych. – Od stycznia do kwietnia planowaliśmy sprzedaż polis zdrowotnych za 2,1 mln zł. Zebraliśmy składkę prawie pięciokrotnie wyższą, czyli około 10 mln zł – powiedział na konferencji prasowej zadowolony szef polskiej Signal Iduna Alojzy Choda.” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

„Kilka dni temu PZU Życie przedstawiło wyniki badania przeprowadzonego przez SMG/KRC. Jednoznacznie wynika z nich, że Polacy mają dość kolejek w publicznych placówkach służby zdrowia. – Co trzeci Polak korzystał przez ostatnie 12 miesięcy z prywatnej służby zdrowia. Co czwarty jest gotów płacić za polisę zdrowotną, licząc na skrócony czas oczekiwania na wizytę lekarską, wysoką jakość i dostępność usług. Połowa z nich może wydać na ten cel 90 do 130 zł miesięcznie – wynika z badania SMG/KRC.” – czytamy dalej.

W ubiegłym roku w ofertach towarzystw pojawiły się pierwsze produkty ubezpieczeniowe dające dostęp do usług medycznych. Obecnie mają je w ofercie Signal Iduna, PZU Życie, Allianz, Ergo Hestia, Cigna STU, Inter, Commercial Union i Amplico Life. Kilka dni temu pakiety medyczne wprowadził dla swoich klientów Bank Ochrony Środowiska. Bank wzbogacił dotychczasową ofertę ubezpieczeniową o specjalną ofertę ubezpieczeń zdrowotnych, zapewniających m.in. dostęp do lekarza rodzinnego, internisty i pediatry, wizyty u lekarzy różnych specjalności, badania diagnostyczne, konsultacje szpitalne, opiekę ambulatoryjną i wizyty domowe.

Więcej informacji w „Gazecie Wyborczej”.