„Wczoraj działalność w Czechach i na Słowacji rozpoczął mBank, marka detaliczna BRE. Klienci z obu krajów na stronach internetowych spółki mogą składać wnioski o otwarcie konta. Na razie mBank ma zamiar oferować rachunki, karty debetowe, lokaty, kredyty konsumpcyjne. Stopniowo rozszerzy ją np. o kredyty hipoteczne, jednostki funduszy inwestycyjnych, czy możliwość doładowywania kart telefonicznych.”, pisze „Polska”.
„BRE to niejedyna instytucja finansowa, która zaczyna zagraniczną ekspansję, choć jedyna, która postanowiła się rozwijać na innych rynkach bez przejmowania innego banku. Za możliwościami zakupów rozgląda się PKO BP, obecnie największy bank detaliczny w Polsce. Na razie jest tylko właścicielem maleńkiego banku na Ukrainie. Ale to nie zaspokaja jego ambicji. Chciałby przejąć na Ukrainie jakąś większą instytucję finansową. Interesuje go też rynek rosyjski […]. Ale właśnie na Ukrainie szykuje mu się polska konkurencja – Pekao SA i zdecydowanie mniejszy Getin Holding.”, czytamy.
Polskie banki walczą również o pieniądze emigrantów. „Na pierwszą połowę grudnia otwarcie placówki w Londynie zapowiedział PKO BP, a za pół roku zrobi to BRE. Banki chcą oferować naszym rodakom na Wyspach m.in. kredyty hipoteczne. PKO BP już od ponad tygodnia we współpracy z brytyjskim bankiem NatWest umożliwia otwieranie podwójnych kont. Osoba wyjeżdżająca może równocześnie otworzyć rachunek w PKO BP i z automatu w banku partnerskim. Podobnie Polak w Anglii.”, czytamy dalej.
Więcej na ten temat w dzienniku „Polska”.