Poprawa sytuacji finansowej w firmach

Prawie 28% przedsiębiorców ocenia, że w ostatnim kwartale sytuacja finansowa ich firm poprawiła się. Przeciwnego zdania jest niespełna co piąty (19,4%). Rok temu relacja tych odpowiedzi wynosiła 10,1%:36,9%.

Nastroje przedsiębiorców poprawiają się szybciej niż zmniejszają się ich problemy z nieotrzymywaniem na czas należności – wynika z 7. edycji badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, realizowanego przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej SA i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.

Indeks Należności Przedsiębiorstw (INP), będący odbiciem nastrojów przedsiębiorców w kolejnych kwartałach, nieznacznie (o 0,3 pkt) wzrósł, osiągając najwyższy poziom w historii – 84,6 punktu.

Tak niewielka zmiana INP nie uprawnia do jednoznacznego ogłoszenia końca kryzysu, szczególnie w kwestii regulowania należności przez polskie firmy. Stabilizacja wskaźnika może być jednak odczytana jako pozytywny sygnał, który wskazuje na coraz mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia drugiego dna kryzysu i daje nadzieję na kontynuację pozytywnych zmian w kolejnych kwartałach.

Pozytywnie myślący

W lipcowym badaniu po raz pierwszy od rozpoczęcia projektu „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” w styczniu 2009 r. odsetek przedsiębiorców deklarujących poprawę sytuacji finansowej w poprzednim kwartale jest wyższy niż odsetek sygnalizujących pogorszenie. W badaniu z kwietnia 2010 r. co czwarty badany deklarował, że jego sytuacja finansowa się pogarsza, obecnie czyni tak mniej niż co piąty. Wzrósł natomiast odsetek przedsiębiorców wskazujących na poprawę sytuacji finansowej – z 22,7% do 27,6%. Jeszcze ciekawiej prezentuje się porównanie odpowiedzi na to pytanie z wynikami sprzed roku. Wówczas poprawę deklarowała zaledwie co 10. firma, a pogorszenie – aż 37%.

Tymczasem zmiana w odpowiedziach na pytanie o skalę problemów z egzekwowaniem należności jest symboliczna. Nieco zwiększył się odsetek przedsiębiorstw, w których problem niespłaconych należności wzrasta (z 21,7% do 22,8%), ale równocześnie wzrósł odsetek firm, w których skala tego problemu się zmniejsza (z 17,6% do 18,5%). Jednak w porównaniu z rokiem 2009, kiedy problem niespłaconych należności silnie narastał, sytuacja jest zdecydowanie bardziej korzystna.

– To, że poprawa w tej kwestii nie jest aż tak znacząca, co więcej – trend nie jest tak wyraźny jak w przypadku oceny sytuacji finansowej firmy, może oznaczać, że przedsiębiorcy zaadaptowali się do problemów z należnościami i, mówiąc krótko, robią swoje. Osiągają dobre wyniki mimo braku gwałtownej poprawy w otrzymywaniu na czas swoich należności – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.


 

Więcej nieuregulowanych należności

Tendencję widoczną w odpowiedziach na pytanie o skalę problemu z egzekwowaniem pieniędzy od klientów/kontrahentów potwierdzają deklaracje dotyczące tego, jak dużą część portfela należności firm stanowią te przeterminowane. W lipcowym badaniu odsetek ten nieznacznie wzrósł – z 26,3% do 26,7%. Wskaźnik ten jest najwyższy od lipca 2009 r., choć kwartalne zmiany jego wartości są bardzo niewielkie.

Firmy pozbywają się najstarszych długów

Po dwóch kwartałach wzrostu średniego okresu przeterminowania należności w portfelach polskich firm doszło do odwrócenia tendencji i niewielkiego spadku. W stosunku do badania z kwietnia 2010 r. wyniósł on 6 dni – do równych 4 miesięcy. Za spadek przeciętnego opóźnienia odpowiada przede wszystkim zmniejszenie udziału w portfelu należności przeterminowanych o ponad rok.

– Bardzo prawdopodobne, że firmy coraz częściej decydują się sprzedawać najstarsze długi. Warto przy okazji przypomnieć, że nie oznacza to, iż tacy dłużnicy nie trafią na przykład do Krajowego Rejestru Długów. Dzięki nowej Ustawie o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, która weszła w życie w czerwcu, także wierzyciele wtórni mogą umieszczać dłużników w rejestrze – przypomina Adam Łącki. 7. edycję badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przeprowadzono od 1 do 14 lipca 2010 r. na próbie 1706 firm korzystających z usług Krajowego Rejestru Długów.

Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych – Związek Pracodawców powstała 27 października 1999 roku i obecnie zrzesza 39 kluczowych przedsiębiorstwa z rynku Consumer Finance w Polsce (banki, doradcy i pośrednicy finansowi, przedsiębiorstwa pożyczkowe, przedsiębiorstwa zarządzania informacją gospodarczą i zarządzające wierzytelnościami oraz przedsiębiorstwa z branży ubezpieczeniowej).

Podmioty zrzeszone w KPF postanowiły reprezentować własne interesy w formule organizacji pracodawców, która ma prawo opiniować założenia i projekty aktów prawnych jako partner społeczny w procesie legislacyjnym. Powyższe uprawnienia honorowane są przez organy władzy i administracji państwowej. KPF to Członek Rady Rozwoju Rynku Finansowego, Rady Konsultacyjnej sektora bankowego przy Przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego. Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce jako pierwsza organizacja pracodawców spośród nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej podjęła decyzję o przystąpieniu do EUROFINAS – federacji związków przedsiębiorstw finansowych (European Federation of Finance House Associations), zrzeszającą szesnaście organizacji z krajów europejskich, reprezentujących ponad 1200 instytucji finansowych.

Krajowy Rejestr Długów to najdłużej działające (od 4 sierpnia 2003 r.) biuro informacji gospodarczej w Polsce, posiadające największą własną bazę zadłużonych konsumentów i przedsiębiorców. 31 lipca 2010 r. znajdowało się w niej ponad 1,2 mln dłużników. Dzięki KRD przedsiębiorcy odzyskali już 8,6 mld zł wierzytelności. Aż 58% dłużników zalegających z płatnościami nie dłużej niż rok zwraca dług po samym ostrzeżeniu o możliwości dopisania do KRD. Kolejne 27% czyni to, gdy już znajdzie się w rejestrze.

Skuteczność KRD i różnorodność zgromadzonych w nim danych wynika z faktu, że dostawcy informacji o dłużnikach są jednocześnie ich odbiorcami, co powoduje, że dłużnicy przestają być anonimowi i tracą wiarygodność w kontaktach z innymi przedsiębiorcami. Wśród współpracujących z Krajowym Rejestrem Długów są m.in. banki komercyjne i spółdzielcze, SKOK-i, firmy leasingowe, zakłady energetyczne i gazownicze, operatorzy telefonii stacjonarnej i komórkowej oraz telewizji kablowej i satelitarnej, dostawcy Internetu, spółdzielnie mieszkaniowe, przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej i międzymiastowej, koleje, a także przedsiębiorstwa produkcyjne, handlowe i usługowe ze wszystkich sektorów gospodarki.

KRD jest najbardziej znaną instytucją gromadzącą dane o dłużnikach – markę Krajowego Rejestru Długów rozpoznaje już 57% ogółu Polaków (TNS OBOP dla KRD, październik 2009 r.). Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej SA z siedzibą we Wrocławiu działa na podstawie Ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych, pod bezpośrednim nadzorem Ministra Gospodarki.

Źródło: Krajowy Rejestr Długów