Aprecjacja EUR/USD a dodatkowo wzmożone ryzyko polityczne, przyczyniło się do dalszego spadku wartości krajowej waluty wzglądem wspólnej waluty. Dzisiaj o godzinie 8:00 za euro płacono już 3,9708 a za dolara 3,2392 złotego. Środa przyniesie szereg ciekawych informacji makroekonomicznych. Rano zostaną opublikowane marcowe indeksy PMI w sektorze usług we Francji, Niemczech oraz eurolandzie. O godzinie 11:00 poznamy także sprzedaż detaliczną w strefie euro za luty ( próg. 0,1%; pop. 0,8%).
U nas na godziną 12:00 zaplanowano dzisiaj przetarg 2 letnich obligacji skarbowych. Ministerstwo ma do zaoferowania papiery o wartości 3,6 mld zł. Wczoraj doszło do przełamania lini oporu EUR/PLN na poziomie 3,9450 co skutkowało szybkim wzrostem kursu w okolice 3,9750. Nadal utrzymujemy sią nad linią trendu spadkowego co sugeruje dalsze osłabienie złotego. Myślą ,że dzisiaj będziemy mieli do czynienia z atakiem na psychologiczną barierą 4 złoty za euro. Na parze USD/PLN sytuacja wygląda bardzo ciekawie. Korelacja wzglądem EUR/USD nie była już tak widoczna jak w ciągu ostatnich miesięcy. Aprecjacja EUR/USD nie spowodowało umocnienia złotego wzglądem dolara co pokazuje gorsze nastawienia inwestorów do walut rynków wschodzących. Oczekiwałbym dalszego osłabienia krajowej waluty.