Dawna zajezdnia autobusowa przy ul. Inflanckiej 3 zamieni się nie tylko w miejsce pracy twórców, ale także w ognisko artystycznych zmagań i spotkań sztuki z publicznością. Każdy Warszawiak, który ma ochotę poznać tajniki powstawania artystycznych krów, będzie mógł zajrzeć do pracowni i porozmawiać z twórcami.
Lista artystów, którzy zdecydowali się na przesłanie projektów w ramach CowParade Warsaw cały czas się wydłuża. Pomysły na udekorowanie krów zachwyciły organizatorów i odzwierciedlają ogromną różnorodność tworzonej w Polsce sztuki współczesnej.
„Nie spodziewaliśmy się tak wielkiej ilości prac. Fantazja i pomysłowość artystów jest nieograniczona. Mamy nadzieję, że dzięki sponsorom większość z tych projektów zostanie zrealizowanych” – powiedział Tomasz Lis z Cowparade Polska.
Już za chwilę projekty zaczną być realizowane z wielkim rozmachem. W czwartek 28 kwietnia, przy ul. Inflanckiej 3, w budynku starej zajezdni autobusowej została otwarta publiczna pracownia dla artystów, którzy będą tworzyć kolejne dzieła wystawy. Pracowania na ul. Inflanckiej jest miejscem, gdzie publiczność będzie mogła spotkać się z artystami i towarzyszyć im w twórczej przygodzie. Codziennie w ciągu dnia organizatorzy będą zapraszać warszawiaków na spotkania ze sztuką.
Podczas otwarcia pracowni goście zastali pracującą nad krowami grupę twórców, którzy wykazali się nie tylko wyobraźnią plastyczną, ale także ogromnym poczuciem humoru i radością płynącą z możliwości stworzenia dzieła sztuki na CowParade. Grupa Łyżka Czyli Chilli, Łodż Kaliska, Vlep(v)net i Les Szurkowski realizowali swoje nietypowe projekty. Bohaterki spotkania to: Krowa – Polska Gola, Krowa Kaliska, Kru(v)ka-plazu(v)ka i krowa – Autoportret – Malować Każdy Może.
Muzykę na spotkaniu zagwarantował Trójmiejski DJ – Bunio, który sam określa swoją muzykę jako eksperymentalny abstrakt hip-hop.
Dodatkowo można było podziwiać wszystkie inne krowy, który zostały już pomalowane do tej pory przez: Edwarda Dwurnika, Andrzeja Pągowskiego, Grupy Twożywo, Huberta Czerepoka, Laury Paweli, Sylwii Narbutt i dzieci z Fundacji Atelier. Prawie wszystkie te prace (oprócz pracy Andrzeja Pągowskiego) czekają na swojego sponsora. To właśnie wsparcie finansowe sponsorów zadecyduje o ostatecznym kształcie CowParade w Warszawie i bogactwie projektu. Każda krowa, żeby dołączyć do wystawy musi znaleźć swojego sponsora. Dlatego też organizatorzy zwracają się z gorącym apelem do firm i instytucji o aktywny udział w tworzeniu największej wystawy sztuki, jaka odbędzie się tego lata w Warszawie.
Informacje o CowParade Warsaw, w tym zgłoszenia dla artystów o sponsorów, znaleźć można na stronie www.CowParade.com oraz pod warszawskim numerem infolinii 0-22 444 00 88.