Pracownicy PKO BP i Pekao żądają podwyżek

„Wskaźnik wzrostu płac ustalony przez Komisję Trójstronną na 6 proc. nie zostanie zaakceptowany przez NSZZ Solidarność Pracowników PKO BP, ponieważ jest nieadekwatny do zysku wypracowanego przez pracowników banku w ubiegłym roku – wyjaśnia Mirosław Olejniczak, przedstawiciel NSZZ Solidarność w PKO BP.

Na dziś zaplanowane są rozmowy związków zawodowych działających w PKO BP z przedstawicielami zarządu na temat podwyżek płac i zasad ich podziału. Z informacji GP wynika, że pracownicy chcą także zmiany w systemie motywacyjnym. Oceniają, że cele i zadania, na których jest on oparty, są wyznaczone na poziomie bardzo wyśrubowanym, wręcz niemożliwym do osiągnięcia.”, czytamy w „GP”.

„Również w obecnie największym banku na polskim rynku, czyli w Pekao, w przyszłym tygodniu związki zawodowe będą negocjować podwyżki płac. – Domagamy się podwyżki w wysokości 1 tys. zł brutto dla każdego pracownika banku – mówi Adam Ehrenfeld, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Banku Pekao. – Skierowaliśmy nasz postulat do prezesa Jana Krzysztofa Bieleckiego oraz do wiceprezesa Luigi Lovaglio. Dotyczy on nie tylko podwyżki płac, ale również gwarancji zatrudnienia.”, czytamy dalej.

Więcej informacji w „Gazecie Prawnej”.