Prawie 6 mln zł kary dla Getin Noble Banku

Getin Noble Bank złamał prawo nieprecyzyjnie określając warunki umowy kredytowej – stwierdziła Prezes UOKiK i nałożyła karę w wysokości blisko 6 mln zł.

Postępowanie przeciwko bankowi zostało wszczęte w czerwcu 2011 roku po skargach konsumentów. Wątpliwości Urzędu wzbudziły niektóre postanowienia zawarte w umowie oraz praktyki banku w przypadku udzielania kredytów na zakup samochodu.

Przeprowadzone postępowanie wykazało, że umowy kredytowe Getin Noble Banku zawierały nieprecyzyjne postanowienie zobowiązujące pożyczkobiorcę do informowania banku każdorazowo o istotnych okolicznościach mogących mieć wpływ na jego zdolność kredytową i terminową spłatę kredytu. Zdaniem Urzędu, brak jasnych informacji kiedy oraz w jakich sytuacjach pożyczkobiorca ma poinformować bank o zmianach swojej sytuacji jest praktyką krzywdzącą konsumenta. Pożyczkodawca gwarantował sobie swobodę interpretacji, czy wskazane przez konsumenta okoliczności wpływają na jego sytuację majątkową, czy też pozostają bez związku. Negatywna ocena banku mogła prowadzić do wypowiedzenia umowy i nakładała na konsumenta obowiązek natychmiastowej spłaty kredytu.

Ponadto Urząd uznał, że przedsiębiorca bezprawnie pomijał w umowie kredytowej  informacje o łącznej kwocie wszystkich kosztów, opłat i prowizji do których zapłaty zobowiązany był konsument. Zgodnie z prawem, takie informacje powinny znajdować się w umowie kredytowej, a nie jak praktykował to Getin Noble Bank – w załącznikach do niej. Zdaniem Urzędu, kredytobiorca powinien mieć dostęp do pełnej wiedzy o zakresie jego praw i obowiązków bez konieczności poszukiwania istotnych informacji w dodatkowych dokumentach.

Prezes Urzędu uznała, że Getin Noble Bank naruszył zbiorowe interesy konsumentów i nałożyła karę 5,9 mln zł. W takich przypadkach prawo przewiduje sankcję finansową do 10 proc. przychodu przedsiębiorcy w roku poprzedzającym wydanie decyzji. Cieszy fakt, że spółka już podczas prowadzonego postępowania zrezygnowała ze stosowania nieuczciwych praktyk.

Decyzja nie jest prawomocna, przedsiębiorca odwołał się od niej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Pamiętajmy, że w razie zastrzeżeń do postępowania banku możemy skorzystać z bezpłatnej pomocy miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów. Konsumenci mogą też złożyć też wniosek o rozpatrzenie sporu z przedsiębiorcą przez Arbitra Bankowego przy Związku Banków Polskich, który został powołany w celu rozstrzygania sporów pomiędzy bankami a ich klientami w zakresie roszczeń pieniężnych z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania przez nie czynności. Należy jednak pamiętać o tym, że wniosek taki można złożyć, gdy wartość sporu nie przekracza 8 tys. zł. Opłata za złożenie wniosku u arbitra wynosi od 20 do 50 zł.

Źródło: UOKiK