Powiadomienie z ZUSu otrzymali ci, którzy w ubiegłym roku rozpoczęli pierwszą pracę zarobokową lub rozpoczęli własną działalnośc gospodarczą. Około jedna trzecia z tych osób nie pofatygowała się, by wybrać OFE. Szacowane przez ZUS 73,6 tys. takich osób to znacznie więcej, niż w ubiegłych latach, czytamy w „Rzeczpospolitej”.
„Dziś taka sama liczba osób – po 10,5 tys. – trafi do jednego z siedmiu funduszy emerytalnych: Aegon, Allianz, Amplico, Axa, Generali, Pekao, Pocztylion. Osoby biorące udział w losowaniu są przydzielane tylko do tych funduszy, które osiągnęły wyższe niż średnia stopy zwrotu w dwóch kolejnych okresach rozliczeniowych i zarządzają mniej niż 10 proc. aktywów netto wszystkich OFE. Z losowania wyłączone są więc trzy największe fundusze emerytalne (ING, Aviva, PZU Złota Jesień)”, informuje „Rzeczpospolita”.
„Po losowaniu ZUS informuje poszczególne OFE o jego wynikach, a fundusze mają obowiązek poinformowania o nich nowych członków. Również ZUS prześle informacje do zainteresowanych, do którego funduszu trafili”, przypomina dziennik.
Wybór funduszu emerytalnego jest w Polsce obowiązkiem. Możliwość samodzielnego decydowania o tym, jaki podmiot będzie zarządzał oszczędnościami przyszłego emeryta, to bezpośredni wyraz kapitałowego charakteru obecnego systemu emerytalnego, który ma charakter mieszany: repartycyjno-kapitałowy.
Więcej w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”, w artykule Katarzyny Ostrowskiej pt. „Przymusowe losowanie OFE już dziś”.