W nadchodzącym roku na pewno będzie działo się dużo, to nie ulega żadnej wątpliwości, ale wyzwania i główne tematy dyskusji sektorowej raczej się nie zmienią w stosunku do tych z 2018 r. Podejrzewam, że co najwyżej pojawią się nowe wątki i nowe punkty widzenia. Wyjątkiem może być nabierająca coraz większego znaczenia kwestia odpowiedzialności wobec klientów i społeczeństwa. Według mnie to jest najwyższy czas na taką rozmowę oraz gruntowne przeformatowanie niektórych ram funkcjonowania sektora finansowego.
Cały czas będziemy pod olbrzymią presją regulacji krajowych i europejskich, z którą, nie mając po prostu innego wyboru, już nauczyliśmy się żyć. Wśród tematów oczywistych, moją szczególną uwagę będzie przykuwać dyrektywa PSD2, która wchodzi w życie we wrześniu 2019 r. Może ona zmienić układ sił na rynku, choć wydaje mi się, że skala tego przeobrażenia koniec końców nie będzie tak znacząca, jak się o tym dziś mówi, przynajmniej nie w krótkim terminie. Dostęp do rynku to nie wszystko, bo usługi finansowe potrzebują zaufania klientów. A o to w dzisiejszych czasach wcale nie jest tak łatwo. Wydaje mi się jednak, że wraz z chwilą, gdy dotychczas teoretyczny koncept open bankingu zaistnieje w naszej codzienności, rozpocznie się dyskusja dotycząca regulacji, warunkujących działanie instytucji finansowych w Polsce i w Europie. Zgadzam się z założeniem, że otwieranie rynku usług finansowych dla podmiotów spoza tradycyjnie rozumianego sektora może być korzystne dla klientów. Ale powinny towarzyszyć temu mechanizmy i regulacje obowiązujące wszystkich, którzy działają na tym rynku niezależnie czy są z sektora finansowego czy nowych technologii.
Sądzę, że rok 2019 może być rokiem dyskusji o tym wątku, także w kontekście rosnącej ekspansji firm technologicznych, które agresywnie poszukują nowych obszarów wzrostu, a nie zawsze podlegają temu samem reżimowi prawnemu.
Zgadzam się z prognozami, że w 2019 r. wzrost PKB zwolni, ale chciałabym podkreślić, że wzrost na poziomie 3,7 proc. r/r to nadal jest bardzo porządny wynik, a tempo rozwoju jest powyżej potencjału. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę prognozę, że stopy procentowe pozostaną historycznie niskie w 2019 r., to mamy otoczenie, które sprzyja bankom.
Kolejnym „starym” tematem będą – nomen omen – nowoczesne technologie. Od kilku lat non stop o nich myślimy, mówimy, zajmujemy się ich wdrażaniem. Pojęcie „transformacja cyfrowa” jest odmieniane przez wszystkie przypadki we wszystkich bankach a innowacje to nasza codzienność. I tak już zostanie. Trzeba pamiętać, że rewersem rozprzestrzeniających się zaawansowanych technologii jest cyberbezpieczeństwo. Naszym obowiązkiem jest nie tylko dbałość o zabezpieczenia, ale też ciągła edukacja klientów, bo to wspólna odpowiedzialność.
Mam też nadzieję, że rok 2019 będzie czasem rozmowy o odpowiedzialności, o odpowiedzialnej bankowości. Myślę tu o odpowiedzialności – nie tylko tej biznesowej wobec osób, z którymi mamy relacje – klientów, pracowników, akcjonariuszy, ale także odpowiedzialności wobec społeczności i społeczeństwa. Uważam, że banki powinny tę rozmowę rozpocząć, bo podmioty o dużej skali działania, w których obowiązują najwyższe standardy, duży wpływ na rynek i mogą w upowszechnianiu takiego podejścia zrobić wiele dobrego. Banki jako instytucje zaufania publicznego mogą odegrać dużą rolę, aby wzrost gospodarczy był integrujący, zrównoważony. Powinniśmy stanowczo promować odpowiedzialność biznesu także wśród pozostałych instytucji rynku. Takie podejście powinno być wspólne, bo to jest kwestia reputacji całego sektora.
Michał Gajewski, prezes zarządu Santander Bank Polska