Przed nami weryfikacja

Ubiegły tydzień  przyniósł zaskakująco dobre wyniki finansowe amerykańskich firm za II kw. tego roku. Szczególnie zaskoczyły spółki z branży IT. W efekcie po raz pierwszy od miesiąca w ujęciu tygodniowym zyskały zarówno indeksy giełdy nowojorskiej jak również krajowy WIG.

W nadchodzącym tygodniu inwestorzy będą uważnie przyglądać się pozostałym rezultatom publikowanym przez amerykańskie spółki. Tym bardziej, że piątkowe wyniki zaprezentowane przez Bank of America oraz General Electric wniosły nieco niepokoju do dotychczas niezmąconej niczym euforii na giełdach. Nadal jednak dominują nastroje pełne optymizmu

S&P 500 stracił podczas ostatniej sesji w tygodniu 0,04 proc. Biorąc pod uwagę skalę wzrostów podczas poprzednich kilku dni, ten rezultat należy traktować jako sukces popytu. Pomimo raczej negatywnej wymowy piątkowych wyników obu koncernów inwestorzy nie rozpoczęli realizacji zysków. Wiara w to, że lepsze od prognoz wyniki sektora bankowego okażą się fundamentem ożywienia w gospodarce w drugiej połowie roku jest coraz silniejsza.

W tym kontekście warto w ciągu najbliższych pięciu sesji uważnie obserwować zarówno wyniki firm z USA, jak i napływające dane makroekonomiczne. Na początku tygodnia poznamy odczyt wskaźników wyprzedzających koniunkturę w USA. W poprzednich dwóch miesiącach ich poziom systematycznie rósł, dając nadzieję, że rzeczywiście w perspektywie najbliższych 6 miesięcy kondycja amerykańskiej gospodarki ulegnie diametralnej poprawie. Inwestorzy oczekują potwierdzenia dotychczasowej tendencji.

W czwartek opublikowane zostaną czerwcowe dane dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Rynek nieruchomości wydaje się być kluczowym w kontekście poprawy kondycji w całej gospodarki. Dotychczas ceny domów systematycznie spadały pogłębiając zapaść w sektorze. Znaczna część ekonomistów jest zdania, że dopiero stabilizacja sytuacji w branży, od której rozpoczął się obecny kryzys pozwoli na pokonanie zjawisk recesyjnych w całej gospodarce.

Nastroje na polskiej giełdzie będą ściśle uzależnione od rynków rozwiniętych. Ponadto krajowi inwestorzy powoli zaczynają żyć zbliżającym się sezonem publikacji wyników polskich firm. Piątkowa prognoza wyników BRE Banku skłania do obaw o kondycję sektora bankowego.

Grzegorz Wach
Źródło: Finamo