„Najbardziej aktywny na tym polu był w 2006 roku Bank BPH. Tylko minimalnie mniej pożyczył PKO BP, a na trzecim miejscu znalazł się ING Bank Śląski. Najwięcej środków w przypadku pojedynczej umowy – aż 518,7 mln zł – wyłożył Bank Handlowy.” – informuje dziennik.
„BPH i PKO BP uczestniczyły też w największej liczbie stworzonych w ubiegłym roku konsorcjów (odpowiednio w 17 i 15), przy czym w zdecydowanej większości z nich pełniły funkcję organizatora (oba banki w 13 konsorcjach). Przy tego rodzaju kredytach często jednak występuje po kilku równorzędnych organizatorów. Dlatego też w minionym roku było znacznie mniej niż 52 konsorcja, chociaż w ten sposób prezentujemy dane w tabeli obok.” – pisze gazeta.
„Największy ubiegłoroczny kredyt konsorcjalny, na kwotę 1,6 mld euro (ok. 6,1 mld zł), został zorganizowany dla PKN Orlen. Z polskich instytucji brały w nim udział Bank Handlowy, ING Bank Śląski, Kredyt Bank i Société Générale oddział w Polsce. PKN Orlen część potrzebnej mu kwoty pożyczył od banków zagranicznych.” – czytamy.
kredyt konsorcjalny jest udzielany przez kilka banków, które zawierają z kredytobiorcą wspólną umowę kredytową i udostępniają mu kredyt na jednakowych warunkach (banki tworzą tzw. konsorcjum). Dzięki podziałowi kredytu ryzyko jego niespłacenia rozkłada się na kilka instytucji.