Obecnie okazją do wyboru OFE jest zbliżające się losowanie, które ZUS przeprowadzi w ostatnim dniu stycznia. Na dokonanie samodzielnego wyboru otwartego funduszu emerytalnego pozostało już jednak mało czasu, gdyż termin upływa 10 stycznia.
Najdokładniejszym sposobem oceny atrakcyjności poszczególnych funduszy, przed podjęciem decyzji, jest nasz cokwartalny ranking według kryterium hipotetycznej wartości konta. Uwzględnia on bowiem nie tylko stopy zwrotu osiągnięte przez poszczególne fundusze, ale także bierze pod uwagę regularność dokonywanych wpłat oraz pobieranych przez PTE opłat dystrybucyjnych.
Założyliśmy, że w okresie od końca sierpnia 1999 roku do końca grudnia 2011 r., w którym działały wszystkie OFE, jakie są obecne dziś na rynku, na rachunek w każdym funduszu wpływało co miesiąc 100 PLN indeksowane miesięczną zmianą wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Uwzględnione zostały również pobierane przez fundusze opłaty dystrybucyjne. Od początku 2010 r. opłaty te zostały zmniejszone do bardzo zbliżonego poziomu i wynoszą obecnie od 3,4% do 3,5%. Czynnikiem, który w największym stopniu wpływa na hipotetyczną wysokość konta są jednak wyniki inwestycyjne wypracowywane przez zarządzających. Ogólnie, w badanym okresie, na rachunek w każdym z OFE wpłynęło 149 składek, co daje kwotę w wysokości 21,7 tys. PLN. Każda z wpłat została przeliczona na jednostki rozrachunkowe według ich wartości na ostatni dzień każdego miesiąca. Iloczyn z liczby jednostek, jaką uczestnik zgromadził w całym okresie inwestycji oraz wyceny jednostki rozrachunkowej na ostatni dzień grudnia 2011 roku dał nam ostateczną wartość hipotetycznego konta dla poszczególnych funduszy emerytalnych.
Przy analizie hipotetycznej wartości konta emerytalnego wzięliśmy również pod uwagę krótsze horyzonty czasowe, tj. 5-letni oraz 3-letni. Wyniki inwestycyjne poszczególnych OFE charakteryzują się bowiem różną efektywnością w różnych warunkach koniunktury giełdowej. Według naszych wyliczeń uczestnik funduszu emerytalnego, który w ostatnich 5 i 3 latach wpłacał co miesiąc kwotę w wysokości 100 zł (indeksowaną comiesięczną zmianą wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw) przeciętnie zgromadził na swoim koncie kapitał w wysokości odpowiednio blisko 7,0 tys. zł i 3,8 tys. zł.
Biorąc pod uwagę okres od początku działalności OFE, niezmiennie od roku, najwyższym stanem konta mogą się pochwalić długoletni uczestnicy funduszu ING OFE, którzy na swoim koncie zgromadzili 29,8 tys. zł. W czołówce znalazły się także Generali OFE oraz AXA OFE ze stanem konta na poziomie odpowiednio 29,6 tys. oraz 29,5 tys. Warto zauważyć, że fundusze ING OFE oraz AXA OFE wypadają również bardzo dobrze w okresie ostatnich 5 i 3 lat, co świadczy o ich stosunkowo dużej stabilności w osiąganiu atrakcyjnych stóp zwrotu. Z kolei klienci funduszu Allianz Polska OFE, którzy od początki sierpnia br. zgromadzili na swoim koncie 29,5 tys. zł (4.pozycja), wypadali najlepiej w okresach 3- i 5-letnim. Wśród najgorszych dla wszystkich trzech okresów czasowych, znalazł się OFE Pocztylion. Od sierpnia 1999 roku, klient tego funduszu zgromadził na swoim koncie 28,1 tys. zł, a w ciągu ostatnich 5 i 3 lat odpowiednio 7,0 i 3,4 tys. zł. W okresie 5- i 3-letnim gorszy od niego okazał się tylko OFE Polsat.
W ostatnim kwartale, po raz trzeci w 2011 r. wszystkie otwarte fundusze emerytalne wykazały wzrost stanu hipotetycznego konta w stosunku do września. Wyniósł on średnio +643 zł. Przyrost środków na kontach klientów, to rezultat przede wszystkim dodatnich wyników inwestycyjnych, wypracowanych przez zdecydowaną większość podmiotów. Średnia stopa zwrotu dla całego drugofilarowego rynku wyniosła w tym okresie +0,2%. Porównując hipotetyczną wartość konta emerytalnego na koniec grudnia z danymi na koniec września, okazuje się, że największy wzrost, przekraczający +750 zł, zanotowali uczestnicy Amplico OFE, OFE WARTA oraz AXA OFE. Po drugiej stronie znaleźli się natomiast klienci OFE Polsat, dla których kwartalny przyrost środków był wyraźnie najmniejszy i wyniósł zaledwie +38 zł.
Zgodnie z naszymi wyliczeniami, w 2011 r. przeciętny kapitał na hipotetycznym koncie wyniósł 29,0 tys. zł, czyli o ok. +800 zł więcej wobec stanu z poprzedniego roku. Oznacza to zatem najniższy dodatni średnioroczny przyrost wartości hipotetycznego kapitału w dotychczasowej historii drugiego filara w Polsce. Z mniej korzystną zmianą środków zgromadzonych na hipotetycznym koncie wynoszącą blisko -900 mln zł, mieliśmy do czynienia jedynie w 2008 r., czyli w okresie trwania wcześniejszej bessy spowodowanej kryzysem finansowym. Dla porównania w 2009 i 2010 r. hipotetyczne konto emerytalne OFE zwiększało swoją wartość średnio o kwotę w wysokości ok. +4,8 tys. PLN, co oznaczało rekordowe przyrosty. W ciągu całego roku największy przyrost środków wynoszący +1,3 tys. zł odnotowali uczestnicy funduszu AXA OFE, przy czym powyżej 1 tys. zł zyskali również klienci Nordea OFE oraz Generali OFE.
Źródło: Analizy Online