Raport AMRON-SARFiN: Lekkie osłabienie na rynku mieszkaniowym

Ostatni kwartał br. przyniósł spadek zarówno liczby (o 3,61%), jak i wartości (o 4,06%) nowych kredytów hipotecznych. W porównaniu z wynikami II kwartału zawarto 1 846 umów kredytowych mniej, których wartość była niższa o 345 mln zł – wynika z najnowszego Raportu AMRON – SARFiN opublikowanego podczas wtorkowej konferencji prasowej.


W Konferencji wzięli udział Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes ZBP, Mieczysław Groszek, Wiceprezes ZBP, Jerzy Bańka, Wiceprezes ZBP, Jacek Furga, Prezes CPBiI, Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości oraz Marcin Idzik z TNS Polska

Lekkie osłabienie na rynku mieszkaniowym

 

Jak wynika z najnowszego Raportu AMRON-SARFiN, trzeci kwartał 2014 r. przyniósł osłabienie akcji kredytowej w polskich bankach w porównaniu z II kwartałem br. Poziom akcji kredytowej był również niższy niż w analogicznym okresie 2013 r.

Spadek dotyczył zarówno wartości, jak i liczby nowo podpisanych umów kredytowych. Liczba nowych umów wyniosła 43 653 (spadek o 4,06% wobec II kwartału), a ich łączna wartość sięgnęła 9,232 mld zł (spadek o 3,61% wobec II kwartału). W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku udzielono 2 120 mniej kredytów, a ich wartość spadła o 299 mln zł.

– Prezentowane dane świadczą o lekkim osłabieniu w obszarze finansowania nieruchomości. Kilkuprocentowy spadek na rynku kredytów mieszkaniowych, chociaż jeszcze nie wskazuje stałego trendu, to z pewnością powinien być sygnałem do szerszego monitorowania rynku. Przy spadającym zainteresowaniu programem „Mieszkanie dla Młodych”, dyskusja dotycząca spójnego i długofalowego programu wspierania mieszkalnictwa pozostaje otwarta. Naszym zdaniem program powinien opierać się na promocji oszczędzania – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes Związku Banków Polskich.

Jak wynika z 21. edycji Raportu AMRON-SARFiN, program MdM, który miał pełnić funkcję siły napędowej dla branży mieszkaniowej oraz wpłynąć pozytywnie na wzrost dostępności mieszkań, nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Kredyty udzielane w ramach programu stanowią jedynie 0,69% wartości wszystkich nowych umów podpisanych w okresie od stycznia do września 2014 roku. W III kwartale w ramach MdM banki zaakceptowały 3 253 wnioski, czyli o 589 wniosków mniej niż w poprzednim kwartale. Spadek zainteresowania programem notowany jest systematycznie od początku jego funkcjonowania, w pierwszym kwartale wyniósł ponad 10%, w II kwartale – 8,4%, a na koniec III kwartału – 7,5%.

– Według Raportu AMRON-SARFiN program „Mieszkanie dla Młodych” jest działaniem interwencyjnym, a nie systemowym. Problem bierze się m.in. z ustawowych założeń MdM, z których wynika, że na każdy rok jest przewidziana określona pula pieniędzy. To zaś, z której puli rocznej zostanie rozliczona dopłata dla danego klienta, zależy od daty oddania mieszkania do użytkowania. – mówi dr Jacek Furga, Prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji, Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości ZBP.

Pengab: Słabnie dynamika wzrostu


We listopadzie indeks Pengab wyniósł 21,4 pkt, spadł m/m o 1,4 pkt, r/r jest niższy o 4,3 pkt. Trzeci miesiąc z rzędu słabnie dynamika wzrostu. Także wskaźnik wyprzedzający obniżył wartość m/m o 2,2 pkt., osiągając 22,4 pkt. Na większości rynków m/m nie odnotowano istotnych zmian, a w środowisku bankowym dominują opinie o utrzymaniu dotychczasowej dynamiki na podstawowych rynkach. Nadal w najbliższych miesiącach przewiduje się nieznaczny spadek aktywności klientów na rynku zarówno depozytowym jak i kredytowym. Środowisko bankowe podtrzymuje umiarkowany optymizm wobec poprawy sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw, gospodarki kraju oraz gospodarstw domowych w najbliższym półroczu. – uważa dr Marcin Idzik z TNS Polska.

Od kilku miesięcy zauważalny jest spadek głównego wskaźnika  Monitora Bankowego – indeksu Pengab. Od sierpnia br., a więc najwyższego poziomu w tym roku, indeks Pengab zanotował spadek 9 p.p.  O ile w poprzednich miesiącach wpływ na spadki indeksu miał zdecydowanie obszar depozytowy, to w listopadzie ujemny wskaźnik związany jest z prognozami rynku kredytowego – zarówno w zakresie przedsiębiorstw jak i osób indywidualnych. Osłabienie głównego wskaźnika stale równoważy szczególnie istotna dla gospodarki ogólna prognoza makroekonomiczna.  W okresie III kwartału niemalże wszystkie wskazania związane z gospodarką kraju, przedsiębiorstwami i  gospodarstwami domowymi zanotowały zdecydowane wzrosty. Należy mieć nadzieję, że w niedalekiej przyszłości dobry poziom prognozy makroekonomicznej  znajdzie odzwierciedlenie w wynikach głównego indeksu Pengab – komentuje Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes ZBP.

/ ZBP