Piątkowa publikacja oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy wskazała na wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 192 tys. etatów podczas, gdy oczekiwano przyrostu o 185 tys. nowych miejsc pracy.
Skorygowany w górę został również odczyt za poprzedni miesiąc. Jednak pomimo napływu pozytywnych danych amerykańskie giełdy otworzyły się poniżej poziomów poprzedniego zamknięcia i zakończyły również dzień na umiarkowanych minusach. Reakcja taka pokazuje, że publikacja Departamentu Pracy nie zdołała spełnić wygórowanych oczekiwań inwestorów. W efekcie również dolar amerykański, który na lepsze dane reagował w ostatni czasie umocnieniem tym razem po początkowym braku zdecydowania osłabił się wobec euro. W piątek w godzinach popołudniowych kurs EUR/USD naruszył ważnym psychologiczny poziom 1,4000.
W trakcie sesji azjatyckiej notowania eurodolara pozostawały stabilne, poruszając się w wąskim przedziale 1,3960-1,3980. Przed rozpoczęciem handlu w Europie kurs EUR/USD wzrósł w okolice poziomu 1,4000, po czym lekko się skorygował w okolice 1,3970. Mogła to być reakcja na obniżenie przez agencję Moody’s ratingu Grecji do poziomu B1 z BA1 z perspektywą negatywną. Wciąż jednak widać, utrzymującą się przewagę euro nad dolarem. Wspólną walutę w dalszym ciągu powinny wspierać przede wszystkim oczekiwania na wcześniejsze zacieśnianie polityki pieniężnej w strefie euro. Po ostatnich komentarzach ze strony prezesa ECB prawdopodobna stała się podwyżka stóp procentowych już w kwietniu. Dzisiejsza sesja może przynieść wahanie się kursu EUR/USD w przedziale 1,3940-1,4000, natomiast w szerszym terminie tendencja na eurodolarze pozostaje wzrostowa.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomicznych jest dość ubogi. O godzinie 10:30 warto zwrócić uwagę na odczyt indeksu Sentix dla strefy euro. Oczekuje się w wyniku na poziomie 16 pkt. Wskaźnik ten obrazuje oczekiwania inwestorów finansowych.
Końcówka piątkowej sesji przyniosła lekkie umocnienie złotego wobec głównych walut. Kurs EUR/PLN spadł do 3,9700, natomiast USD/PLN zszedł do poziomu 2,8400. W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej złoty pozostawał stabilny. Natomiast tuż przed rozpoczęciem handlu w Europie kurs EUR/PLN wzrósł powyżej poziomu 3,9800, a USD/PLN kształtował się w okolicy 2,8500.
W godzinach porannych na rynek napłynęła wypowiedź prof. Elżbiety Chojny-Duch z Rady Polityki Pieniężnej, która stwierdziła, że jest zbyt wcześnie, aby zastanawiać się nad dalszymi działaniami w zakresie krajowej polityki monetarnej. O godzinie 9:00 opublikowany został raport NBP na temat inflacji. Przedstawiona w nim projekcja inflacji zakłada wzrost tego wskaźnika do poziomu 4,2 proc. w 2011 roku, następnie spadek do 3,6 proc. w 2012 r. oraz 3,1 w 2013 r. Z kolei z raportów z ostatnich posiedzeń Rady wynika, że wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 50 pb na posiedzeniach we wrześniu i październiku 2010 roku został zablokowany głosem prezesa NBP M. Belki. Publikacja ta nie wywołała jednak istotnej reakcji na rynku krajowej waluty. Ze względu na brak zaplanowanych na ten tydzień innych publikacji makroekonomicznych złoty powinien pozostawać pod dominującym wpływem wydarzeń na rynkach zagranicznych.
Źródło: Dom Maklerski TMS Brokers S.A.