Raport PRNews.pl: Liczba klientów w bankach – I kw. 2018

Wojciech Boczoń
opublikowano: 2018-05-30 13:31

Część banków zaczęła porządkować kartoteki z martwych kont, ale nadal liczba klientów z kwartału na kwartał się zwiększa. Jak wynika z zebranych danych, po I kwartale 2018 roku banki obsługiwały 46 mln klientów, z czego 44 mln w segmencie detalicznym.

Liczby te mogą przyprawiać o zawrót głowy, ale należy pamiętać, że gros klientów dubluje się między bankami. Wystarczy, że klient ma konta w dwóch bankach, w kolejnych dwóch lokaty, jeszcze w innym kredyt gotówkowy, a w innym hipoteczny. Każdy z tych sześciu banków policzy go pojedynczo jako swojego. W przypadku segmentu biznesowego klientami nie tylko firmy, ale także gminy, szkoły, miasta czy stowarzyszenia.

Najwięcej klientów ma tradycyjnie PKO BP – 9,5 mln. W ciągu roku liczba klientów w tym banku zwiększyła się o 305 tys. Drugie miejsce zajmuje Pekao, który ma 5,4 mln klientów – o 160 tys. więcej niż rok wcześniej. Trzecia pozycja na podium należy do ING Banku Śląskiego – 4,6 mln klientów.

W części banków ubyło klientów. To efekt przepisów, które obligują instytucja finansowe do zamykania nieaktywnych kont. – Na wielkość portfela wpływa m.in. ustawa o rachunkach uśpionych, która wymusza komunikację z częścią nieaktywnych klientów oraz rozwiązywanie umów po czasie nieaktywności przekraczającym 10 lat – tłumaczy Agnieszka Gorzkowicz z biura prasowego Credit Agricole. – W najbliższym czasie planujemy zamknąć dość duży portfel kont nieaktywnych dłużej niż 2 lata, co może być widoczne w kolejnych zestawieniach – dodaje. Niemniej liczba klientów ogółem rośnie z kwartału na kwartał. To znak, że coraz więcej osób ma dostęp do produktów bankowych. Dalszemu wykluczeniu finansowemu będzie sprzyjało wprowadzenie przez banki bezpłatnych podstawowych rachunków płatniczych. Takie produkty będą kierowane do osób nieubankowionych, które z różnych względów nie zdecydowały się do tej pory na założenie konta w banku.Obserwuj @wboczonNiemniej liczba klientów ogółem rośnie z kwartału na kwartał. To znak, że coraz więcej osób ma dostęp do produktów bankowych. Dalszemu wykluczeniu finansowemu będzie sprzyjało wprowadzenie przez banki bezpłatnych podstawowych rachunków płatniczych. Takie produkty będą kierowane do osób nieubankowionych, które z różnych względów nie zdecydowały się do tej pory na założenie konta w banku.Obserwuj @wboczon
Niemniej liczba klientów ogółem rośnie z kwartału na kwartał. To znak, że coraz więcej osób ma dostęp do produktów bankowych. Dalszemu wykluczeniu finansowemu będzie sprzyjało wprowadzenie przez banki bezpłatnych podstawowych rachunków płatniczych. Takie produkty będą kierowane do osób nieubankowionych, które z różnych względów nie zdecydowały się do tej pory na założenie konta w banku.Obserwuj @wboczon