Z danych PRNews.pl wynika, że na koniec III kwartału 2016 r. najwięcej aktywnych kart HCE miał PKO Bank Polski – 67 tys. Bank Pekao wydał 52 tys. kart HCE, BZ WBK 42 tys., eurobank blisko 8 tys., a Getin 6 tys. Karty HCE oferowało też 12 banków spółdzielczych zrzeszonych w Grupie BPS.
Były to: Powiślański Bank Spółdzielczy w Kwidzynie, SBR Szepietowo, Nadsański Bank Spółdzielczy, Śląski Bank Spółdzielczy Silesia w Katowicach, Małopolski Bank Spółdzielczy w Wieliczce, Bank Spółdzielczy w Werbkowicach, Powiatowy Bank Spółdzielczy w Sokołowie Podlaskim, Bank Spółdzielczy w Bieczu, Bank Spółdzielczy w Nowym Dworze Mazowieckim, Bank Spółdzielczy w Ostrowi Mazowieckiej, Bank Spółdzielczy w Limanowej i Bank Spółdzielczy w Oleśnicy.
Kolejnych kilkanaście szykuje się do wdrożenia. Niestety banki spółdzielcze nie podały nam informacji o liczbie wydanych kart HCE.
| PKO BP | 66 000 | 64 000 | 67 500 |
| Pekao | 36 530 | 44 163 | 52 800 |
| BZ WBK | 18 000 | 36 000 | 42 200 |
| eurobank | 4 300 | 5 557 | 7 843 |
| Getin Bank | bd. | 5 000 | 6 000 |
| Razem: | 124 830 | 154 720 | 176 343 |
| W grupie Banku BPS wdrożenie zostało oparte o aplikację Planet Mobile HCE Wallet dostarczoną przez IT Card. Obecnie program pozwala dokonywać płatności mobilnych, ale nie daje dostępu do historii transakcji czy salda. Z naszych informacji wynika, że to się wkrótce zmieni. IT Card rozbuduje go o dodatkowe funkcje. Płatności HCE rozwija też zrzeszenie SGB. Testy rozwiązania dostarczonego przez First Datę ruszyły w sierpniu w m.in. w bankach spółdzielczych w Oławie, Koronowie, Włocławku, Koźminku, Toruniu i Dusznikach. W listopadzie karty HCE pojawiły się w Raiffeisen Polbanku. Zgodnie z naszymi wcześniejszymi doniesieniami, bank wykorzystał w tym celu nową aplikację – Mobilny Portfel. W Raiffeisenie kartę HCE można zamówić do posiadanej już fizycznie karty kredytowej lub konta osobistego. W drugim przypadku nie trzeba nawet mieć fizycznej karty, bo w aplikacji zostanie wygenerowana karta wirtualna. We wdrożeniu wykorzystano technologię dostarczoną przez organizację Visa.Jeszcze w tym roku karty HCE pojawią się w ING Banku Śląskim. Podobnie jak w Raiffeisenie, dostępne będą one wyłącznie w nowej aplikacji – Moje ING. Z naszych informacji wynika, że pilotaż powinien ruszyć w grudniu. Wiadomo też, że o wdrożeniu myśli też mBank. W tym jednak przypadku na karty poczekamy do przyszłego roku.I jak mam zapłacić zbliżeniowo telefonem, skoro przez tę osłonkę nad pinpadem nie mogę przyłożyć telefonu do czytnika? pic.twitter.com/RidSWChZPn — Wojciech Boczoń (@wboczon) 7 listopada 2016Karty HCE pojawiły się w Polsce w 2014 roku. Pierwszym bankiem, który zaoferował płatności w tym modelu był Bank Pekao. W płatnościach HCE – w odróżnieniu od technologii simcentrycznej – nie trzeba już wymieniać karty SIM znajdującej się w telefonie. Karta do płatności generowana jest w „chmurze obliczeniowej” i pobierana na telefon. Wystarczy ją jedynie aktywować w aplikacji i nadać kod PIN. Podobnie jak w przypadku zwykłych kart zbliżeniowych, płatności poniżej 50 zł nie wymagają podawania kodu. Płaci się tak samo jak zwykłą kartą – należy przystawić telefon do terminala płatniczego.Starsze rozwiązanie – wspomniana wyżej technologia simcentryczna – przechodzi już do lamusa. W wrześniu organizacja MasterCard poinformowała PRNews.pl, że w niedalekiej przyszłości przestanie wspierać technologię SIM NFC. Natomiast organizacja Visa nie wydała jeszcze wyroku na smicentryki, ale można się spodziewać, że taka decyzja jest tylko kwestią czasu. |
