Raport PRNews.pl: Rynek kont osobistych – IV kw. 2013

Banki robią porządki w kontach osobistych. W ubiegłym roku sześć spośród 20. ankietowanych banków ograniczyło liczbę prowadzonych kont. Mimo tego w ciągu 2013 roku rynek ROR-ów urósł o kolejny milion. Najwięcej rachunków przybyło w Alior Banku i Getin Banku.

Na koniec ubiegłego roku 20. ankietowanych banków prowadziło 27,4 mln kont osobistych. To o milion więcej niż na koniec grudnia 2012. Mimo że rynek urósł, to widać oznaki zachodzących powoli zmian. Sześć banków, czyli praktycznie co trzeci podmiot biorący udział w ankiecie, zmniejszyło liczbę prowadzonych rachunków. To efekt podwyżek w cennikach, które zmuszają klientów likwidacji nieużywanych rachunków.

Prezentowane w poniższej tabeli liczby uwzględniają przyrost netto w stosunku do danych podanych na koniec grudnia 2012 roku. Nie jest to zatem informacja o wynikach sprzedaży kont osobistych w 2013 roku, bo liczby zostały pomniejszone o zamknięte konta. Nie wiadomo też, ile z kont jest rzeczywiście używanych, a ile to rachunki martwe lub używane sporadycznie. Banki nie podają takich informacji do publicznej wiadomości. Liczba kont nie jest też tożsama z liczbą obsługiwanych przez banki klientów detalicznych. Jeden klient może mieć bowiem kilkanaście rachunków w różnych bankach.

Liczba ROR (klienci indywidualni – jedynie konta złotowe, bez  rachunków oszczędnościowych)
Bank IV kw. 2012 IV kw. 2013 Różnica
PKO BP 6 220 000 6 318 000 98 000
Bank Pekao SA 3 408 446 3 536 631 128 185
BZ WBK 2 676 986 2 810 000 133 014
mBank 2 534 200 2 684 632 150 432
ING Bank Śląski 1 949 000 2 106 000 157 000
Bank Millennium 1 572 617 1 489 924 -82 693
Eurobank 1 463 011 1 422 900 -40 111
Alior Bank 1 076 000 1 232 500 156 500
Credit Agricole Bank Polska 1 199 360 1 057 015 -142 345
Bank Pocztowy 727 332 839 678 112 346
Getin Noble Bank 598 000 828 700 230 700
BGŻ 601 398 646 234 44 836
Bank BPH 433 000 428 000 -5 000
Raiffeisen Polbank 483 000 409 000 -74 000
Citi Handlowy 397 116 337 000 -60 116
Deutsche Bank PBC 264 800 283 300 18 500
BNP Paribas Bank 238 223 270 735 32 512
Alior Sync 135 500 256 900 121 400
BOŚ* 201 500 218 900 17 400
Nordea Bank Polska 191 779 207 823 16 044
RAZEM: 26 371 268 27 383 872 1 012 604

*W przypadku BOŚ Banku wliczono także konta oszczędnościowe

W zestawieniu nie uwzględniono Meritum Banku, PlusBanku, FM Banku, Idea Banku, Toyota Banku i Volkswagen Bank direct. Te banki nie chcą podawać informacji o liczbie prowadzonych kont osobistych. Można szacować, że prowadzą kolejne kilkaset tysięcy rachunków. W tabelce nie uwzględniono też sektora spółdzielczego i SKOK. To prawdopodobnie kolejne 4 mln ROR (brak precyzyjnych danych).

Wzrost liczby prowadzonych ROR-ów na koniec IV kw. 2013 (rdr)

Liderem wzrostu został w 2013 roku Alior Bank, który wspólnie z marką Sync zwiększył liczbę prowadzonych kont o 277 900. W ostatnich tygodniach bank poinformował o tym, że zamierza zlikwidować markę Alior Sync, a instytucja ma posłużyć jako podwaliny pod nowy projekt firmowany z marką T-Mobile. Pojawia się pytanie, jak taki ruch wpłynie na liczbę prowadzonych przez bank rachunków osobistych. Z jednej strony można mieć obawy, że część klientów nie będzie chciała należeć do banku T-Mobile. Bank zapewnia jednak, że nie wpłynie to negatywnie na zakres i jakość świadczonych usług. Z drugiej strony współpraca z T-Mobile może spowodować istotny wzrost liczby obsługiwanych klientów.

W przypadku „dużego” Aliora warto natomiast zwrócić uwagę na kilka zmian, które bank wprowadził w ofercie w ostatnich miesiącach. Zniknęła część kart z moneybackiem, a ponadto bank ograniczył swój flagowy program rabatowy w Koncie Rozsądnym. Dodatkowo usługa bezpłatnych rachunków w placówkach stała się płatna dla nielojalnych klientów (opłata w koncie technicznym). Czas pokaże, czy czynniki te będą miały wpływ na przyrost liczby klientów w kolejnych miesiącach.

Getin goni Aliora

 

Czarnym koniem rynku ROR jest Getin Bank. W roku 2013 zwiększył liczbę kont o ponad 230 tys. Niewątpliwie wzrost ten wynika z rebrandingu i zmiany strategii po wprowadzeniu marki Getin Up. Konto i szereg dodatkowych usług podpiętych do rachunku pozycjonują bank w gronie innowacyjnych instytucji. Bank postawił sobie za cel wprowadzanie co kilka miesięcy istotnych nowości produktowych. Ostatnim pomysłem są tzw. Getin Pointy, czyli samoobsługowe placówki uruchamiane w galeriach handlowych. Zapewne nie bez znaczenia na wzrost liczby ROR-ów są także liczne programy i promocje dla klientów zakładających rachunek, które są skutecznym wabikiem. Liczba ROR-ów podana przez Getin Bank uwzględnia bowiem także dodatkowe marki Getin Online i Open Online.

Tradycyjnie dużymi wzrostami chwalą się ING Bank Śląski i mBank. Od dłuższego czasu oba banki idą niemal „łeb w łeb”. Mają mocne marki i niezłą ofertę produktową. Pozycjonują się jako banki nowoczesne, internetowe. Miniony rok był szczególnie ważny dla mBanku, który wdrożył nowoczesny system transakcyjny. Z grona liderów wypadł natomiast Bank Pocztowy, który w minionych latach znajdował się w czołówce banków dynamicznie zwiększających liczbę ROR-ów. Na pewno nie bez przyczyny na taki stan rzeczy miały wprowadzone w ubiegłym roku podwyżki za konta. Nie wiadomo czy wpłynęło to bezpośrednio na sprzedaż kont (które nawiasem mówiąc wcale nie odstają od warunków rynkowych), czy przez nasilenie wygaszania martwych kont.

2013 rokiem podwyżek w bankach

 

Ubiegły rok nie był łaskawy dla nielojalnych klientów banków. Praktycznie każdy bank wprowadził opłaty karne za niekorzystanie z kart debetowych. W praktyce utrzymywanie kilku czy kilkunastu rachunków stało się nieopłacalne. Banki dążą do tego, by skumulować całość finansów klienta pod jednym dachem. Z jednej strony kuszą marchewkami w postaci dodatkowych bonusów za aktywne korzystanie z karty, z drugiej straszą kijem w postaci wysokich opłat. W efekcie sprowadza się to do tego, że klient musi określić się, który z banków jest jego bankiem pierwszego wyboru.

Na skutek zbliżającej się obniżki opłat interchange wiele banków wycofało ze swojej oferty programy moneyback (zwane zamiennie cashback). Dziś tego typu premie przyznawane są jedynie najbardziej lojalnym klientom, ale w wielu przypadkach ograniczono wysokość rocznego zwrotu z 760 do 300-400 zł. Widocznym trendem jest natomiast kuszenie osób zakładających ROR-y dodatkowymi gadżetami, takimi jak tablety, nawigacje czy ekspresy do kawy. Liczba takich nagród jest jednak ograniczona i nie trafia już do każdego klienta. Interchange przełożyło się też bezpośrednio na wzrost opłat i prowizji za podstawowe usługi bankowe. Można oczekiwać, że pod koniec roku czeka nas kolejna fala podwyżek. Wówczas banki będą już mniej więcej wiedziały o ile spadły im przychody z tytułu interchange i zaczną odbijać sobie straty na klientach.

Czy telekomy zmienią układ sił?

 

Wśród najciekawszych wydarzeń mogących mieć wpływ na rynek kont osobistych w najbliższych miesiącach niewątpliwie warto wymienić sojusze bankowo-telekomunikacyjne. Pierwszym bankiem, który nawiązał współpracę z telekomem został Invest-Bank. Obecnie działa pod marką Plus Bank. Już niedługo poznamy więcej szczegółów na temat współpracy Alior Banku i T-Mobile. O zamiarach współpracy z Orange poinformował mBank, który zamierza sprzedawać z telekomem rachunki, depozyty, karty kredytowe i płatności mobilne. Każdy z telekomów posiada kilkumilionową bazę klientów, którzy staną się jednocześnie potencjalnymi klientami banków. Jeśli sojusze zaowocują wymiernymi korzyściami finansowymi dla abonentów, może dojść do istotnych przetasowań na rynku i nasilenia migracji między bankami.

Napisz do autora: w.boczon@bankier.pl