Raport PRNews.pl: zatrudnienie w sektorze bankowym – I kw. 2016

Wojciech Boczoń
opublikowano: 2016-06-13 11:11

W ciągu ostatniego roku niemal wszystkie ankietowane przez nas banki ograniczyły zatrudnienie. Najwięcej osób pożegnało się z pracą w bankach BGŻ BNP Paribas, Pekao, BZ WBK i Millennium.Aktualizacja: Bank Pocztowy przesłał poprawione dane.

Po pierwszym kwartale 2016 roku dane o liczbie etatów podało nam 19 banków, czyli o dwa więcej niż rok wcześniej. Łącznie banki te zatrudniają pracowników na 116 671 etatach. Gdybyśmy porównali dane rok do roku nie uwzględniając T-Mobile UB i Plus Banku (bo dla tych dwóch banków nie posiadamy danych archiwalnych o zatrudnieniu za I kw. 2015 r.), to zatrudnienie w pozostałych instytucjach spadło łącznie o 3842 etatów. W tym czasie 4 banki zwiększyły zatrudnienie łącznie o 386 etatów.

iStockphoto / Thinkstock
iStockphoto / Thinkstock

W tabeli brakuje Raiffeisen Polbanku, który podaje dane o zatrudnieniu wyłącznie na koniec roku kalendarzowego. W grudniu 2014 roku zatrudniał pracowników na 4987 etatach, a rok później na 4658. Na początku marca 2016 roku pisaliśmy, że bank planuje przeprowadzić w tym roku zwolnienia grupowe, które obejmą do 500 osób.

PKO BP25 84425 600Bank Pekao SA17 03316 403BZ WBK11 41010 917ING Bank Śląski7 6747 70632 0,42%
Bank BGŻ BNP Paribas*8 1497 438Alior Bank6 3846 526142 2,22%
Bank Millennium6 0005 534Credit Agricole Bank Polska5 3215 227Bank BPH5 4255 149mBank4 9725 136164 3,30%
Getin Noble Bank5 5175 094Citi Handlowy4 1854 090Eurobank2 9482 99648 1,63%
Santander Consumer Bank2 7922 510Deutsche Bank2 0982 047BOŚ1 5871 535Bank Pocztowy1 4261 401Plus Bankbd883bdbd
TMUBbd479bdbd
Razem:118 765116 671Największej redukcji dokonał BGŻ BNP Paribas. Zatrudnienie w okresie od końca I kw. 2015 do końca I kw. 2016 roku spadło o 711 etatów. To i tak mniej niż podawano na początku 2015 roku. Wówczas do urzędów pracy zgłoszono 1900 pracowników. Sporej redukcji zatrudnienia dokonał Bank Pekao. Tu w ciągu roku ubyło 630 etatów. Bank Zachodni WBK zredukował zatrudnienie o 493 etaty, a Bank Millennium o 466. 

Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, jeśli napiszemy że za spadek zatrudnienia w sektorze odpowiada miedzy innymi wzrost popularności bankowości elektronicznej. Z kwartału na kwartał rośnie liczba aktywnych użytkowników bankowości internetowej i mobilnej. Klienci obsługują rachunki samodzielnie, a banki redukują załogę do niedawna odpowiedzialną za obsługę transakcyjną w oddziałach.

Zmiana preferencji klientów nie jest oczywiście jedyną przyczyną zwolnień. Winę ponoszą także fuzje (jak chociażby w przypadku BGŻ i BNP). Nie bez wpływu na poziom zatrudnienia w sektorze bankowym są też nowe regulacje i obciążenia nakładane na sektor. Niektóre z nich – jak na przykład nowy podatek – zmuszają banki do rewidowania swoich strategii i zmiany struktury sprzedaży.

Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że na koniec kwietnia 2016 roku w sektorze bankowym pracowało 171 147 osób. To 543 osoby mniej niż rok wcześniej. Jeśli porównamy to z danymi udostępnionymi nam przez banki, to możemy dojść do wniosku, że część zwalnianych wciąż znajduje zatrudnienie w sektorze (np. w innych spółkach danej grupy). Przy czym warto mieć na uwadze, że także w statystykach KNF widoczny jest spadkowy trend zatrudniania. Jeszcze pięć lat temu w bankowości pracowało 6500 tys. osób więcej niż dziś.