Raport: Zatrudnienie w sektorze bankowym – I kw. 2022

Komisja Nadzoru Finansowego podaje, że na koniec marca 2022 r. w bankowości pracowało 142 tys. ludzi. To o ponad 4,5 tys. mniej niż rok wcześniej i aż o 33 tys. mniej niż przed dekadą. Warto zwrócić uwagę, że obecnie więcej osób pracuje w centralach banków (80 tys.) niż w sieci sprzedaży (62 tys.).

Z danych PRNews.pl można wyczytać, jak wygląda struktura zatrudniania w bankach o profilu uniwersalnym. W czternastu bankach, które podały nam dane pracuje 93 tys. osób. Jest to o 3,7 tys. mniej niż w analogicznym okresie 2021 roku. Niemal wszystkie banki zmniejszyły w tym czasie zatrudnienie. Najmocniej Pekao (-827 etatów), Getin (737 etatów) i Santander Bank Polska (-628 etatów).

Kurcząca się liczba etatów to pokłosie znikających placówek. Z danych KNF wynika, że na koniec pierwszego kwartału 2022 r. banki dysponowały siecią placówek liczącą 10,6 tys. oddziałów bankowych, filii i ekspozytur. To o 840 mniej niż na koniec marca 2021 r. Duże banki pozamykały setki placówek. Na przykład PKO BP w ciągu 10 lat okroił sieć o ponad 200 oddziałów, a liczbę agencji zredukował o przeszło 750. Bank Pekao zlikwidował w ciągu dekady ponad 400 placówek, a Santander Bank Polska (wcześniej BZ WBK) od 2014 r. ponad 390.

Sieć oddziałów topnieje głównie na skutek zmieniających się preferencji klientów. Pokolenie cyfrowe coraz rzadziej zagląda do placówek, bo większość operacji realizuje zdalnie – za pomocą bankowości internetowej lub mobilnej. Nie bez znaczenia dla sieci oddziałów jest postępująca konsolidacja sektora. Każdej fuzji towarzyszą redukcje zatrudnienia i optymalizacja sieci sprzedaży. Banki likwidują placówki, które są blisko siebie, łączą departamenty i struktury.