Rekordowy sezon Revolut w Polsce: 50 000 nowych kont w czerwcu i lipcu

Revolut

Revolut, fintech oferujący darmowe konto i kartę pozwalającą płacić za granicą w 150 walutach po kursie międzybankowym, zanotował w pierwszych miesiącach wakacji 35% skok liczby nowych klientów w Polsce. W czerwcu i lipcu b.r. liczba pobrań aplikacji i rejestracji nowych kont w Revolut była o jedną trzecią wyższa niż w kwietniu i maju. Firma liczy, że trend ten utrzyma się do końca sezonu.

“Miliony Polaków spędzają w tym roku wakacje za granicą. Podczas podróży płacą w kilkudziesięciu różnych walutach. Ci którzy wybrali Revolut, robią to bez prowizji za przewalutowanie, po kursie międzybankowym. Pozostali, niestety, często dopłacają” – mówi Karol Sadaj, country manager Revolut w Polsce.

Polacy nie lubią komplikacji i niepewności w podróży, a te często wynikają z konieczności wypłacania środków w różnych walutach – łatwo wtedy stracić z oczu rzeczywisty koszt przewalutowań. W cenie są więc rozwiązania, które minimalizują ryzyko ponoszenia kosztów spreadu i prowizji. W gorącym czerwcu i lipcu liczba rejestracji nowych kont Revolut w Polsce sięgnęła prawie 50 000.

Wykres 1: Skokowy wzrost liczby nowych klientów Revolut w pierwszych dwóch miesiącach wakacji
“Czasy się zmieniły. Polacy nie ograniczają wyjazdów tylko do strefy Euro. Płacą na wakacjach w Kunach, Jenach, Batach, Koronach Islandzkich i wielu innych walutach. By sprostać tym oczekiwaniom staramy się maksymalnie poszerzyć zakres obsługiwanych walut. Wpłacając na kartę Revolut wyłącznie złotówki, można nią dziś płacić bez prowizji w 150 walutach” – mówi Karol Sadaj, country manager Revolut w Polsce.

Tegoroczny sezon może być rekordowy pod względem ilości urlopów zagranicznych. Według badań Mondial Assistance, na wyjazd za granicę tego lata szykowało się 7,5 miliona Polaków (o ponad 3 miliony więcej niż w 2017 r.). Może być również rekordowy pod względem ilości pieniędzy, które Polacy zostawią w zagranicznych kurortach.

“Dzięki Revolut, na wyjeździe zagranicznym można zaoszczędzić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych – w zależności od destynacji, długości urlopu i poziomu wydatków” – zauważa Karol Sadaj, country manager Revolut w Polsce.

Źródło: Revolut