Rosną zyski aptekarzy. Jaka polisa pomaga chronić ich finanse?

Błędy farmaceutów i szkody w aptece mogą mieć poważne konsekwencje – zarówno dla zdrowia klientów, jak i majątku aptekarzy. Ubezpieczenie zabezpiecza firmowe finanse przed skutkami m.in. takich zdarzeń jak wydanie niewłaściwego leku, uszkodzenie zapasów w wyniku awarii czy utrata dokumentacji.

fot. Karolina Kaboompics / Pexels

Na koniec lipca 2024 r. działało w Polsce 12,52 tys. aptek, czyli o 227 mniej niż rok wcześniej – podaje IQVIA. Jednocześnie wyraźnie rośnie wartość zakupów, które robią polscy pacjenci. Od stycznia do lipca tego roku sprzedaż w aptekach stacjonarnych sięgnęła ok. 156 mln opakowań, a wartość transakcji wyniosła 4,4 mld zł – w ujęciu r/r oznacza to wysoki wzrost odpowiednio o 7,2 oraz 17,4%.

– Klienci oblegają apteki, czyli wciąż zdecydowana większość sprzedaży odbywa się w stacjonarnych lokalach. Działalność tego rodzaju, podobnie jak w przypadku innych placówek handlowych i usługowych, wiąże się z ryzykiem powstania szkód, które nie pozostaną bez negatywnego wpływu na finanse firmy. Na pożar czy kradzież z włamaniem i utratę sprzętu lub towaru narażeni są przedsiębiorcy z różnych branż. Aptekarze również, ale oprócz tego muszą oni myśleć o zabezpieczeniu się na wypadek zdarzeń typowych konkretnie dla ich branży – mówi Jacek Kasperski, odpowiedzialny za ubezpieczenia dla sektora MSP w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

„Aptekarskie” ryzyka

Część sytuacji, przed których finansowymi konsekwencjami chroni ubezpieczenie, wynika wprost ze specyfiki prowadzenia apteki. Być może najlepiej widać to na przykładzie błędów w wytwarzaniu lub wydawaniu leków. Gdy pacjent otrzyma niewłaściwy lub przeterminowany produkt lub farmaceuta nieprawidłowo przygotuje lek na receptę, może to rodzić spore problemy – m.in. wydłużenia okresu leczenia czy pogorszenia stanu zdrowia pacjenta. Pacjent może w takiej sytuacji dochodzić odszkodowania od apteki.

– Bez ubezpieczenia OC, rozszerzonego o ryzyka związane bezpośrednio z prowadzeniem działalności aptekarskiej lub farmaceutycznej, wypłata odszkodowania obciąży budżet apteki. Znamy przypadki, w których „rachunek” wyniósł kilkadziesiąt tysięcy złotych – jego wysokość zależy od skali skutków popełnionego błędu. Polisa sprawia, że finansową odpowiedzialność do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej przejmuje na siebie ubezpieczyciel – dodaje Jacek Kasperski z Compensy.

Lista „aptekarskich” szkód jest jednak dłuższa i nie dotyczy tylko błędów popełnianych przez pracowników aptek. Obejmuje również m.in. uszkodzenie leków w wyniku awarii sprzętu chłodniczego wskutek przerwy w dostawie prądu. Aptekarze mogą włączyć to ryzyko do ubezpieczenia. Ochrona może też obejmować uszkodzenie, zniszczenie lub utratę w pożarze lub innym zdarzeniu losowym dokumentów, które pozwalają na refundację recept przez administrację publiczną. Z danych IQVIA wynika, że ponad 30% obrotu polskich aptek to sprzedaż refundowanych produktów.

Warto dodać, że ubezpieczenie dotyczy dokumentów w formie papierowej i elektronicznej. Kwotę odszkodowania ustalamy na podstawie średnich wielkości refundacji danej apteki z 6 miesięcy, które poprzedzają szkodę – dopowiada Jacek Kasperski.

Apteka to firma, którą można ubezpieczyć

Opisane powyżej elementy ochrony działają na zasadzie rozszerzenia podstawowego zakresu ubezpieczenia, z którego mogą korzystać przedsiębiorcy niezależnie od branży. Polisa majątkowa dla firm z sektora MSP obejmuje przede wszystkim ochronę mienia przez działaniem ognia i innych zdarzeń losowych, a także przed kradzieżą z włamaniem czy aktami wandalizmu, np. wybicia szyb.

Polisa może też zawierać ubezpieczenie OC z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej – ono przydaje się każdej placówce, która prowadzi sprzedaż. Jeżeli klient potknie się, poślizgnie lub przewróci w aptece i wskutek tego coś mu się stanie lub zniszczą się przedmioty, które do niego należą, wówczas finansowa odpowiedzialność za szkodę spada na przedsiębiorcę – tłumaczy ekspert Compensy.

Właściciel apteki może też zadbać się o zatrudnionych przez niego pracowników, m.in. magistrów farmacji i techników farmaceutyczny, których na koniec 2023 r. było ponad 57 tys. (dane Głównego Urzędu Statystycznego, GUS). Pracownicy mogą korzystać przede wszystkim z kupionego przez firmę ubezpieczenia NNW. Zdarza się również, że przedsiębiorca otrzymuje od pracownika roszczenie z żądaniem zapłaty odszkodowania, np. w związku z wypadkiem w czasie pracy. Wówczas przydatne okazuje się ubezpieczenie OC pracodawcy. Wśród innych elementów polisy można wymienić np. firmowe assistance czy nieosiągnięcie zysku w wyniku szkody.

Źródło: Compensa TU SA Vienna Insurance Group