Rośnie giełdowy holding

Czarnecki od dwóch lat buduje grupę finansową, która bardzo szybko stała się znaczącym graczem na rynku. W ubiegłym roku Getin Holding, którego prawie 60 proc. akcji należy do Leszka Czarneckiego, odkupił od Banku BPH kontrolny pakiet akcji Górnośląskiego Banku Gospodarczego. Wkrótce zmienił on nazwę na Getin Bank i zdobył silną pozycję na rynku kredytów hipotecznych. Po przejęciu w końcu ubiegłego roku Banku Przemysłowego, Getin Bank znajduje się już w Polsce na 18. miejscu pod względem funduszy własnych i na 17. pod względem aktywów.

Leszek Czarnecki zapowiadał wcześniej, że będzie kupował „wszystkie dochodowe firmy, które są na sprzedaż”. Według informacji „Rzeczpospolitej”, w połowie tego roku zacznie negocjacje w sprawie zakupu Wschodniego Banku Cukrownictwa w Lublinie. Jego właścicielem jest obecnie grupa 12 największych polskich banków, które dokapitalizowały go 200 mln zł na początku 2003 r., ratując w ten sposób przed bankructwem.

Po wchłonięciu Wschodniego Banku Cukrownictwa Getin Bank awansowałby na 14. miejsce pod względem funduszy własnych i 15. – sumy bilansowej. Dzięki przejęciu lubelskiego banku Getin Bank zyskałby prawie 360 mln zł depozytów oraz prawie 30 nowych placówek, przede wszystkim na wschodzie kraju, dzięki czemu dysponowałyby ogólnopolską siecią.

Jak zapowiadał Leszek Czarnecki, ok. 80 proc. środków z pierwszej serii pójdzie na dokapitalizowanie Getin Banku. Miałby więc on środki na przejęcie Wschodniego Banku Cukrownictwa.

Według „Rzeczpospolitej” Getin Holding może powiększyć się też o Open Finance, spółkę zajmującą się doradztwem i pośrednictwem finansowym. Większościowy udział w Open Finance ma ojciec inwestora, Ludwik Czarnecki. Ma je także w spółkach, których część akcji Getin Holding kupił w styczniu. Od spółki RB Investcom nabył wówczas akcje Powszechnego Domu Kredytowego, Carcade (obecnie Getin Leasing) oraz RB Expert.