Rozpoczął się jesienny bój ubezpieczycieli o kierowców

„Licytację rozpoczął nowicjusz na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych – Commercial Union Direct. „OC za 1 zł” – krzyczały reklamy w telewizji i radiu, prasie i internecie. Wystarczyło, żeby kierowca w październiku wykupił pełny pakiet (OC plus AC wraz z assistance), a za polisę OC płacił 1 zł […]. Ubezpieczyciel już wystartował z nową promocją. ‚Jesień, zima i… większe ryzyko stłuczki! Nie ryzykuj utraty swoich zniżek’ – zachęca na swojej stronie internetowej. Wystarczy, że przekonamy kogoś do zakupu ubezpieczenia w CU, a w zamian dostaniemy bezpłatną ochronę zniżek za bezszkodową jazdę do końca okresu ubezpieczenia naszego auta.”, informuje „Gazeta”.

„Na kontratak pozostałych graczy nie trzeba było długo czekać. Największe na rynku PZU stawia na właścicieli luksusowych aut. Na ubezpieczenie samochodu o wartości większej niż 100 tys. zł dostaniemy aż 30 proc. upustu. Ubezpieczeniowy gigant chce też odbierać klientów konkurentom – za przejście do siebie daje od razu 25 proc. zniżki. Klienci, którzy zdecydują się pozostać z PZU przez rok, mogą liczyć jeszcze na maksymalnie 20-proc. rabat.”, podaje dziennik.

„Specjalne promocje przygotowała też Hestia. – Płacąc składkę za cały rok z góry, nasi klienci mogą zaoszczędzić nawet kilkaset złotych – mówi Joanna Kitowska, rzecznik towarzystwa. Na 5-proc. zniżkę mogą liczyć osoby, które wykupią polisę dla drugiego samochodu w Hestii (o ile pierwszy także ubezpieczyli tam). Z kolei ci, którzy mają auto wyposażone w system antykradzieżowy z GPS, zapłacą 20 proc. mniej za ubezpieczenie od kradzieży.”, czytamy w dzienniku.

„Wszystkich na głowę bije Supermarket Ubezpieczeń Samochodowych mBanku. – Klienci banku, którzy do końca roku wykupią ubezpieczenie komunikacyjne mDirect w promocji ‚gwarancja najniższej ceny’, dostaną zwrot różnicy w cenie, jeśli gdzie indziej znajdą tańszą polisę – mówi Katarzyna Kupny z BRE Ubezpieczenia.”, czytamy dalej.

Tylko w pierwszym półroczu na polisy komunikacyjne wydaliśmy 6,2 mld zł. Na rynku pojawia się coraz więcej firm oferujących sprzedaż ubezpieczeń w systemie direct – przez internet i telefon. Kuszą znacznie niższymi cenami za polisy niż tradycyjni ubezpieczyciele. Na rosnącej konkurencji zyskują przede wszystkim klienci, którzy mają coraz większy wybór ofert i dostęp do atrakcyjnych promocji.

Więcej na ten temat w „Gazecie Wyborczej”.
Na podstawie: mab