– Obligacje są dziś konkurencyjnym instrumentem finansowym w porównaniu z innymi instrumentami dostępnymi na rynku. Po tym, jak w maju podnieśliśmy oprocentowanie i marże, zyskowność papierów skarbowych znacznie wzrosła. W czerwcu zdecydowaliśmy się utrzymać ją na tym samym, wysokim poziomie. Jesteśmy przekonani, że dzięki temu oferta obligacji detalicznych będzie spotykać się z zainteresowaniem coraz większej liczby osób. Stanowi bowiem nie tylko konkurencyjną dla lokat bankowych formę oszczędzania ale jest również cennym uzupełnieniem portfeli osób inwestujących np. na giełdzie, zapewniając bezpieczeństwo lokowanego kapitału – mówi Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Należności i Zobowiązań Finansowych Państwa w Ministerstwie Finansów.
W czerwcowej emisji najwyżej oprocentowane są obligacje dziesięcioletnie EDO0617 (5,75% w pierwszym roku oszczędzania). Ich oprocentowanie jest zmienne i co roku aktualizowane przez Ministerstwo Finansów. Resort uwzględnia zmieniające się warunki rynkowe (inflację), by zapewnić w ten sposób inwestorom realny zysk. W przypadku „dziesięciolatek”, odsetki naliczane są co roku, regularnie powiększając kapitał, czyli kwotę, od której naliczany jest nasz zysk.
– Poza tym „dziesięciolatki” to jedyne obligacje, które można kupować w ramach Indywidualnego Konta Emerytalnego. Dla inwestorów oznacza to korzyści podatkowe – od odsetek naliczonych od zgromadzonych pieniędzy nie zapłacą 19-proc. podatku. Tegoroczny limit wpłat na IKE wynosi 3 697 zł. Można więc kupić 36 obligacji EDO – przypomina Anna Suszyńska.
Oferowane w czerwcu obligacje czteroletnie oprocentowane są na poziomie 4,50%, (w pierwszym rocznym okresie odsetkowym) „trzylatki” natomiast 4,19% (w pierwszym półrocznym okresie odsetkowym). Oprocentowanie najpopularniejszych z obligacji – „dwulatek” – wynosi 4,20% rocznie.
Poza zyskownością, obligacje Skarbu Państwa kuszą inwestorów różnorodnością. Można w nie inwestować zarówno krótko-, jak i średnio- i długoterminowo. Klienci mają bowiem do wyboru obligacje oszczędnościowe (dwu-, cztero- i dziesięcioletnie) oraz „trzylatki”, które są obligacjami rynkowymi (notowane na GPW i MTS-CeTO). Oba rodzaje papierów są płynne – te pierwsze można przedstawić do przedterminowego wykupu, a drugie sprzedać na rynku wtórnym.
Zamiana „dwulatek”
W czerwcu będzie też można dokonać zamiany dwuletnich obligacji wyemitowanych w czerwcu 2005 r. (DOS0607) na papiery nowej emisji. Jeśli inwestor się na to zdecyduje, nowe papiery będzie mógł kupić z 10-groszowym dyskontem, czyli po 99,90 zł. Dodatkową korzyścią będzie gwarantowana ciągłość inwestycji oraz bezgotówkowy charakter całej transakcji.
Dyspozycje zakupu obligacji w drodze zamiany można składać do trzeciego dnia roboczego poprzedzającego wykup posiadanych papierów. Można to zrobić w dowolnym punkcie sprzedaży obligacji (wybrane placówki PKO BP lub Domu Maklerskiego PKO BP), przez telefon oraz za pośrednictwem Internetu.