Z początkiem września startuje kolejny system płatności mobilnych – Mi Pay. Jest to rozwiązanie opracowane przez firmę Xiaomi, chińskiego producenta elektroniki. Na początek będzie dostępny w chińskich bankach, ale w planach jest ekspansja na inne rynki.
Dwa tygodnie temu Xiaomi potwierdziło, że pracuje nad własnym systemem płatności mobilnych i ujawniło jego nazwę. Debiut Mi Pay zapowiedziano na pierwszego września. Rozwiązanie ma być dostępne w dziesięciu chińskich bankach. Partnerem wdrożenia jest organizacja UnionPay, która wydaje na tamtejszym rynku karty płatnicze.
Mi Pay to system płatności mobilnych wykorzystujący standard NFC. Na początek będzie dostępny dla użytkowników korzystających ze smartfonów Xiaomi Mi 5. W telefonie znajduje się aplikacja, do której należy podpiąć kartę debetową lub kredytową wydaną przez jeden ze współpracujących z banków. Sama płatność wygląda w podobny sposób, jak w przypadku konkurencyjnych rozwiązań – Samsung Pay czy Apple Pay. Żeby jej dokonać, należy przystawić telefon do terminala POS.
Systemy Samsung Pay i Apple Pay pojawiły się na chińskim rynku już wcześniej. Z informacji pojawiających się w mediach wynika, że prace nad własnymi systemami płatności mobilnych prowadzi jeszcze co najmniej dwóch producentów: Huawei i ZTE. Gra jest warta świeczki, bo chiński rynek płatności elektronicznych jest łakomym kąskiem. Obecnie jest on jednak zdominowany przez dwóch lokalnych gigantów związanych z handlem elektronicznym: Tencent Holding (płatności WeChat) i Alibaba Financial (Alipay). Pierwszy z nich ma 300 mln aktywnych użytkowników, drugi 450 mln.
Tymczasem kilka dni temu systemowi płatności mobilnych Samsung Pay stuknął pierwszy rok. Z tej okazji firma pochwaliła się kilkoma statystykami. W samych Stanach Zjednoczonych i Korei Samsung Pay ma już ponad 4 mln zarejestrowanych kart, a jego użytkownicy wykonali 100 mln transakcji. Co ciekawe, co czwarta transakcja w Korei dokonana za pomocą tego systemu, była płatnością online. Więcej na ten temat >>>