Stowarzyszenie Interesu Społecznego będzie próbowało zablokować fuzję BPH i Pekao

Stowarzyszenie Interesu Społecznego (SIS) zapewnia, że administracyjnie i sądownie będzie próbowało blokować połączenie banków, dopóki włoski UniCredito (jest właścicielem Pekao SA) nie przedstawi propozycji pakietu socjalnego dla pracowników oraz ochrony interesów akcjonariuszy mniejszościowych. Pod szyldem stowarzyszenia kryje się Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” w Instytutach Ekologii, Nauk Ekonomicznych i Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk. – Jako stowarzyszenie możemy występować jako strona w sprawie. Interesują nas szczególnie duże spółki, prywatyzacje przedsiębiorstw państwowych o charakterze strategicznym – wyjaśnia Daniel Korona z SIS. Dodaje, że celem statutowym stowarzyszenia jest obrona interesu społecznego m.in. w postępowaniach administracyjnych, dotyczących banków czy rynku papierów wartościowych. W ostatnim czasie SIS walczył o udział związków zawodowych w postępowaniu dotyczącym dopuszczenia do publicznego obrotu akcji PGNiG, Grupy Lotos, Enei, ZCh Police i ZA Puławy.

Na początku września stowarzyszenie poprosiło Komisję Nadzoru Bankowego i Komisję Papierów Wartościowych i Giełd o możliwość uczestnictwa w toczącym się postępowaniu administracyjnym dotyczącym fuzji Pekao SA i Banku BPH. Oba nadzory mają dwa miesiące na odpowiedź. – Jeśli nie zostaniemy dopuszczeni do tego postępowania, to zaskarżymy do sądu administracyjnego decyzję umożliwiającą fuzję banków – tłumaczy Daniel Korona.

Stowarzyszeniu najbardziej zależy na pakiecie socjalnym dla pracowników. – Przecież kilka tysięcy osób ma stracić pracę – uzasadnia Daniel Korona. SIS porozumiało się ze związkiem zawodowym „Solidarność” działającym w Pekao SA. Jest bardzo prawdopodobne, że będą działać wspólnie. Daniel Korona dodaje, że SIS nie będzie przeciwne fuzji, jeśli nie wpłynie ona negatywnie na zatrudnienie oraz na interes mniejszościowych akcjonariuszy i klientów obu banków – czytamy w „Rzeczpospolitej”.