Światowy Dzień Oszczędzania za nami, emerytura przed nami

31 października obchodziliśmy Światowy Dzień Oszczędzania. Jest to jedna z najstarszych inicjatyw społecznych, której historia sięga 1929 roku. Wtedy to podczas konferencji w Mediolanie, przedstawiciele europejskich banków postanowili propagować oszczędzanie, jako jeden z elementów niezbędnych dla stabilnego rozwoju ekonomicznego państw.

Światowy Dzień Oszczędzania sprzyja zastanowieniu się: jak i na co oszczędzają Polacy? Jak wynika z ostatniego badania przeprowadzonego przez Pentor, ponad połowa Polaków (58 proc.) jest zdania, że warto oszczędzać. Niestety jak wynika z innego badania CBOS  mimo to 68 proc. Polaków deklaruje, że nie posiada żadnych oszczędności.

Okazuje się też, że troska o przyszłą emeryturę nie jest popularną motywacją do oszczędzania w naszym kraju. Według badań jedynie 13% osób w wieku produkcyjnym deklaruje, że oszczędza z myślą o emeryturze . Wyniki te są o tyle zaskakujące, że Polacy doskonale sobie zdają sprawę z tego, że ich emerytura będzie znacznie niższa od ich pensji. Ponad dwie trzecie respondentów w wieku produkcyjnym (70%) jest zdania, że przyszła emerytura z I i II filaru nie będzie dla nich wystarczająca.

Jednym z głównych powodów, dla którego Polacy nie myślą o emeryturze jest przekonanie, że mają jeszcze czas na rozpoczęcie oszczędzania. Taki pogląd dominuje przede wszystkim wśród ludzi poniżej 30 roku życia. Myśląc o swojej jesieni życia powinniśmy jednak pamiętać o zasadzie śnieżnej kuli. Zasada ta jest prosta – im dłużej oszczędzamy, tym większy kapitał jesteśmy w stanie zgromadzić, a z każdym rokiem relacja sumy zysków do sumy wpłat będzie coraz szybciej rosnąć.

Najlepszym sposobem samodzielnego oszczędzania na emeryturę są Indywidualne Konta Emerytalne (IKE). Mimo, że ustawa o IKE weszła w życie w 2004 roku, czyli już 6 lat temu, badania CBOS pokazują, że nadal nie jest to rozwiązanie powszechnie znane. A szkoda – bo Indywidualne Konta Emerytalne dają dużą swobodę inwestowania połączoną z korzyściami podatkowymi. Jeśli z wypłatą środków z IKE wstrzymamy się do 60 roku życia – zyski z inwestowania na naszym IKE będą zwolnione z podatku od zysków kapitałowych. W razie nagłych potrzeb finansowych można wybrać pieniądze z IKE w dowolnym momencie, trzeba jednak pamiętać, że w tym przypadku zapłacimy 19% podatek od zysków, tak jak na zwykłej lokacie.

IKE zostało stworzone przez ustawodawcę z myślą o tym, aby zachęcić nas do oszczędzania na emeryturę. Nie warto więc lekceważyć tej szansy, tym bardziej, że wciąż nie jest pewny los naszych przyszłych emerytur z systemu obowiązkowego.

Ewentualne zawieszenie składek do OFE – o czym ostatnio coraz głośniej w mediach – może narazić pokolenie obecnie aktywne zawodowo na bardzo niskie świadczenia emerytalne. W tym kontekście niewykorzystanie szansy, jaką daje IKE jest co najmniej nierozsądne.

Źródło: Legg Mason TFI