Szanse i nowe obowiązki dla BDM związane z wdrożeniem Dyrektywy MIFiD

MiFID wymaga od firm inwestycyjnych wprowadzenia zmian organizacyjnych oraz zmian w relacjach z klientami. Firmy inwestycyjne mają obowiązek wdrożenia polityki zarządzania konfliktem interesów oraz zachowania ciągłości działania.

„Dyrektywa MIFID kładzie zdecydowanie większy nacisk na ochronę klienta, niż to miało miejsce do tej pory. W tym celu firmy inwestycyjne muszą wprowadzić nową klasyfikację klientów, poszerzyć zakres dostarczanych im informacji” – powiedział Jacek Rachel, Prezes Zarządu Beskidzkiego Domu Maklerskiego S.A.. „Musimy również uszczegółowić badanie klienta – tak by można było określić akceptowany przez niego poziom ryzyka oraz wdrożyć politykę najlepszego wykonania zlecenia”.- dodał Rachel.

Wprowadzenie nowych zasad działania w firmach inwestycyjnych jest bardzo utrudnione, a w niektórych przypadkach niemożliwe. Do końca stycznia 2007 roku miały zostać wydane nowe ustawy wraz z aktami wykonawczymi, tak by firmy inwestycyjne miały czas na dostosowanie się do nowych wymogów prawnych. Jednak do dnia dzisiejszego polskie przepisy prawa nie zostały dostosowane do przepisów Dyrektywy MIFID. W konsekwencji firmy inwestycyjne mają problem z funkcjonowaniem w sytuacji, gdy obowiązujące polskie prawo jest w części sprzeczne z zapisami dyrektywy.

„Izba Domów Maklerskich wraz z domami maklerskimi opracowuje wspólną strategię postępowania tak, by w jak najmniejszym stopniu klienci byli narażeni na komplikacje związane z brakiem implementacji dyrektyw, przy jednoczesnym zminimalizowaniu ryzyka roszczeń klientów w stosunku do firm inwestycyjnych” – powiedział Jacek Rachel, który oprócz obowiązków Prezesa BDM pełni funkcję Wiceprezesa Izby Domów Maklerskich.

Izba Domów Maklerskich rekomenduje swoim członkom przyjecie rozwiązań, które są możliwe do wdrożenia bez uchwalenia przepisów krajowych. Są to między innymi dopuszczalność outsourcingu czy możliwość łączenia zleceń klientów.