Test siły warszawskiej giełdy

Najważniejsze wydarzenia z 2 września 2008 r.:
  • Szwajcarska inflacja CPI spadła w sierpniu do 2,9% z 3,1% miesiąc wcześniej (prognozowano 3,1%)
  • Wzrost szwajcarskiego PKB obniżył się do 2,3%, spodziewano się 2,4%
  • Lipcowy wskaźnik inflacji PPI w strefie euro sięgnął 9% i był tylko minimalnie niższy od prognoz
  • Sierpniowy wskaźnik aktywności PMI dla sektora budowlanego w sierpniu w Wielkiej Brytanii podniósł się do 40,5 pkt
  • Sierpniowy wskaźnik aktywności amerykańskiego przemysłu ISM spadł minimalnie do 49,9 pkt, a subindeks płaconych cen, który daje wyobrażenie o inflacji w USA w minionym miesiącu, wyniósł 77 pkt, mniej od prognoz i lipcowego poziomu
  • Lipcowe wydatki budowlane w USA spadły bardziej od oczekiwań, o 0,6% w porównaniu z czerwcem
  • Lipcowa produkcja przemysłowa w Brazylii wzrosła bardziej od prognoz, o 8,5%
Diagnoza sytuacji na rynkach finansowych
Po mocnej wtorkowej sesji apetyty inwestorów zapewne wyraźnie się zwiększyły. Trzeba jednak spokojnie podejść do sprawy. Nasza giełda w ostatnich tygodniach wypadała kiepsko, więc z chwilą znacznej poprawy nastrojów na świecie uzasadniony był przypływ optymizmu. Wymowne jest jednak to, że imponująca zwyżka wystarczyła zaledwie do osiągnięcia najwyższego poziomu od 3 tygodni. Z tej perspektywy niewiele zmienia. Pozytywnym aspektem jest przełamanie przez WIG 10-miesięcznej linii trendu, ale trudno na tej podstawie mówić o ostatecznym rozstrzygnięciu. To plus dla kupujących, ale na pewno za mało, by obwieścić zmianę głównego trendu.
Tym bardziej, że podstawy wzrostu są dość wątłe. Wynikają przede wszystkim z poprawy koniunktury na światowych parkietach, a to z przeceny ropy naftowej. Natomiast po stronie doniesień fundamentalnych przełomu nie ma. Słabo wypadły wczoraj wydatki budowlane oraz indeks ISM w USA. To wskazuje na trwające spowolnienie gospodarcze. Optymistyczne założenia opierające się na korzyściach ze zniżki cen ropy naftowej byłyby uzasadnione, gdyby to ona była najważniejszą przyczyną dekoniunktury gospodarczej i rynkowej. Tak jednak nie jest. Najważniejsze są kryzysy na rynkach nieruchomości i w sektorze finansowym. Droga ropa zwiększa presję inflacyjną i stwarzała groźbę podwyżek stóp procentowych. Teraz zapewne ta groźba jest mniejsza, ale nie rozwiązuje to wszystkich problemów.
Dziś kolejna porcja danych, która pomoże ocenić stan światowej gospodarki. Dla nas szczególnie ważne to te o wzroście, a w zasadzie spadku PKB w strefie euro. Spodziewany jest regres w porównaniu z trzema pierwszymi miesiącami tego roku o 0,2%. Innym ważnym raportem będzie ankieta Challengera na temat planowanych zwolnień w amerykańskich firmach. Pozwoli ona ocenić, jak bardzo pogarsza się sytuacja na rynku pracy, która stanowi największe zagrożenie dla wydatków konsumentów w Ameryce. Ostatnie dane o dochodach wykazały, że mogą w tym względzie być w końcówce roku duże problemy.
Dzisiejszy dzień raczej nie przyniesie kontynuacji wzrostu na naszym parkiecie. Zapewne inwestorzy przyjmą wyczekującą postawę na to, jak dalej będą rozwijać się wypadki na świecie. Rozczarowująco zakończyły się notowania w Ameryce. Trzeba przyznać, że ten rynek zachował się najbardziej zrozumiale w reakcji na przecenę na rynku surowców. Z naszego punktu widzenia taki przebieg sesji w USA to korzystna okoliczność, która pozwoli przetestować siłę naszego rynku i znaleźć odpowiedź na pytanie o rzeczywistą wartość wczorajszej zwyżki. Jeśli nastąpi zniżka o podobnej sile, jak wtorkowy wzrost, to otrzymamy sygnał, że ten ostatni był niewiele wart. Jeśli utrzyma się duża część wczorajszego ruchu w górę, to oznaczać będzie, że przełamanie linii trendu, biegnącej po szczytach z jesieni i wiosny tego roku na indeksie WIG, ma szanse przynieść kolejną falę zwyżkową i doprowadzić do realizacji bardziej optymistycznego z zakładanych przez nas scenariuszy, czyli korekty całej bessy. To oznaczałoby dotarcie WIG przynajmniej do 44,5 tys. pkt.
Dziś na rynkach 3 września 2008 r.:
  • Ostateczna wartość wskaźnika aktywności PMI dla sektora usług strefy euro i Wielkiej Brytanii
  • Wzrost PKB strefy euro w II kwartale
  • Cotygodniowe dane o liczbie kredytów hipotecznych w USA
  • Sierpniowa ankieta Challengera na temat planowanych zwolnień w amerykańskich firmach
  • Decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych
Katarzyna Siwek
Expander