Trudny tydzień dla bankowości

Po tragicznej katastrofie w Smoleńsku banki miały duży dylemat z wprowadzaniem na rynek nowych produktów i promocji. W ubiegły weekend cały świat zamarł na moment, jednak od poniedziałku instytucje finansowe wróciły do normalnego trybu pracy, a zaplanowane wcześniej działania weszły mimo wszystko w życie.

Miniony tydzień w bankach był pełen wątpliwości, czy w związku z sobotnią katastrofą jest sens wprowadzać na rynek zmiany w ofertach. Na internetowych witrynach banków dominują czarne barwy, a każde logo ma żałobną opaskę. Nie zmienia to jednak faktu, że w świat finansów ruszył dalej i na rynku bankowym wciąż pojawiają się i znikają kolejne produkty i usługi. W ubiegłym tygodniu kluczowe zmiany wprowadził mBank, proponując stałą, zryczałtowaną opłatę za wypłaty z bankomatów. Błyskawicznie odpowiedział ING Bank Śląski, zapowiadając podobny ruch pod koniec kwietnia. Zmiany zanotowaliśmy także w sektorze depozytów. Klienci mają obecnie duży dylemat, ponieważ nie wszyscy przekonani są do powrotu do funduszy inwestycyjnych, natomiast oprocentowanie bezpiecznych lokat spada z tygodnia na tydzień.

Bankomaty bez prowizji

W poniedziałek mBank zareagował na zmiany na rynku kart płatniczych i zaproponował klientom wypłaty z bankomatów bez pobierania prowizji, jednak w zamian za stałą miesięczna opłatę w wysokości 5 zł. Usługę można samemu aktywować za pomocą systemu transakcyjnego bankowości elektronicznej lub z pomocą obsługi telefonicznej mLinii. Aktywacja usługi jest dobrowolna, więc klienci, którzy nie korzystają z bankomatów i wykonują jedynie bezgotówkowe operacje nie będą czuli się pokrzywdzeni. Do ich dyspozycji pozostanie nadal sieć maszyn, m.in. eCard, Euronet, Cash4You oraz urządzenia Banku Zachodniego WBK, w których nie jest pobierana prowizja za wypłaty gotówki.

  Zagubiony w gąszczu ofert bankowych? Odnajdź swoją drogę na nowej zakładce
Finanse Osobiste.

Kolejnym bankiem, który również szybko zareagował na zmieniający się rynek jest ING Bank Śląski. Od końca kwietnia posiadacze rachunków internetowych również będą mogli skorzystać z bankomatów bez prowizji na terenie całego kraju. Wraz ze zmianą rośnie opłata za użytkowanie karty debetowej z 2-3 do 5 zł. W tym przypadku jednak opłatę można ominąć, realizując transakcje bezgotówkowe na kwotę łączną 100 zł. Klienci aktywnie korzystający z karty mogą dzięki temu korzystać z bankomatów minimalizując koszty. Dodatkowo spada również cena za użytkowanie konta Komfort, z 15 do 10 zł.

Obniżka w hipotekach

Trwa w najlepsze okres silnej promocji kredytów hipotecznych. Do banków obniżających marże dołączył DnB Nord, jednak oszczędności na kredycie klienci będą mogli uzyskać głównie dzięki polityce cross-selling. Standardowa marża wynosi obecnie od 1,8 proc. do 2,95 proc. w zależności od kwoty udzielanego kredytu oraz wielkości wkładu własnego. Marża może zostać obniżona w zależności od wybranej opcji do kredytu. Przykładowo, klient korzystający również z karty kredytowej zmniejszy marze o 0,1 pkt. proc., otwarty rachunek w ramach pakietu usług Personale oraz Eksklusiv to obniżka 0,4 pkt. proc., podobnie jak Program Systematycznego Oszczędzania. Skorzystanie łącznie z pakietu z rachunkiem oraz programem oszczędnościowym obniży marżę o 0,8 pkt. proc. DnB Nord to kolejny bank, który swoje kredyty hipoteczne oferuje w ramach trendu uzależniania cen od skorzystania z innych produktów. Polityka cross-sellig stała się już trendem, a klienci muszą sami kalkulować czy opłaca im się związanie z bankiem kilkoma usługami.

Coraz gorzej na lokatach

Czasy, kiedy na depozytach mogliśmy zarobić nawet 10 proc. już dawno odeszły w niepamięć, jednak jest nadal duża grupa klientów, którzy nie odzyskali zaufania do funduszy, a nie chcą trzymać środków na nieoprocentowanych kontach osobistych. Odsetki z depozytów topnieją w oczach, a banki co najwyżej oferują w zamian produkty strukturyzowane, z których zysk nie należy jednak do najpewniejszych.

Toyota Bank wprowadził do swojej oferty lokatę jednodniową, którą tłumaczy rosnącym zapotrzebowaniem na dynamiczne lokowanie środków. Bank posiada również w ofercie depozyty z kapitalizacją po 2 lub 3 dniach. W zależności od rodzaju depozytu klient zyska 4 proc. w przypadku jednodniowej, 4,4 proc. dla kapitalizacji po 2 dniach i 4,6 proc. dla lokat 3-dniowych.

Polbank EFG zmienił oprocentowanie Konta Mocno Oszczędzającego. Obecnie, niezależnie od wysokości depozytu, oszczędności oprocentowane są na poziomie 5,5 proc. Efektywne oszczędzanie następuje dla kwot od 2 do 15 tys. zł dzięki mechanizmowi dziennej kapitalizacji odsetek. Zmiana obowiązuje zarówno nowych, jak i posiadających już usługę klientów. Każdy klient może otworzyć 3 tego rodzaju konta, a osoba korzystająca z wyciągów elektronicznych dwuktrotnie więcej rachunków.

Nowy produkt strukturyzowany wprowadził z kolei mBank. Tym razem klienci mogą ulokować swoje pieniądze na 18 miesięcy, a zysk zależeć będzie od cen akcji sześciu spółek realizujących projekty inwestycyjne w krajach rozwijających się. Obserwacja aktywa bazowego następuje 3 razy w trakcie czasu trwania inwestycji, w półrocznych odstępach. Minimalna kwota subskrypcji wynosi 1 tys. zł, a najlepszy scenariusz zakłada 15 proc. zysku za okres trwania lokaty strukturyzowanej. Banki nie rezygnują z promowania swoich produktów strukturyzowanych i kuszą klientów zyskiem potencjalnie większym niż standardowe lokaty. Z reguły oferowana jest także gwarancja kapitału, klienci mają jednak świadomość, ze na żadnym z produktów nie ma gwarancji zysku.

Źródło: Bankier.pl