Trzy lekcje od Trybunału Konstytucyjnego

Trybunał Konstytucyjny opowiedział się za rządem i przeciwko obywatelom. Dzisiejsze orzeczenie otwiera drogę do całkowitej eliminacji OFE oraz utwierdza nas w przekonaniu, że zaufanie do państwa jest domeną frajerów – komentuje główny analityk Bankier.pl Krzysztof Kolany.

„Bardzo się cieszę. Dlatego, że rzeczą Trybunału Konstytucyjnego jest stanie na straży bezpieczeństwa finansów publicznych” – utrafiła w samo sedno pani prof. Elżbieta Mączyńska
. To gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości co do roli Trybunału w polskim państwie. Zgodność prawa z Konstytucją RP stała się dla TK kwestią drugorzędną i ma znaczenie tylko, gdy nie narusza „wartości nadrzędnej” – czyli stanu finansów państwa, które wypłaca sędziom pensje i emerytury.

Gdyby Trybunał rozstrzygnął, że rząd nie miał prawa zrobić „skoku na OFE”, państwo musiałoby oddać ponad 150 mld zł (powiększoną o odsetki ustawowe), a Polacy mieliby prawo żądać zwrotu pieniędzy wpłaconych do OFE. Już sama świadomość tych konsekwencji paraliżowała sędziów TK i sprawiała, że wyrok był z góry do przewidzenia.

Czytaj więcej na Bankier.pl