Proponowane przez rząd zmiany w OFE ograniczą przyrost długu publicznego o ok. 200 mld zł w najbliższych 10 latach – mówił w środę premier Donald Tusk w Sejmie. System OFE odpowiada za już zaciągnięte 200 mld zł z 700 mld zł długu Skarbu Państwa – dodał.
W Sejmie rozpoczęło się w środę po południu pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy zmieniającej zasady funkcjonowania systemu emerytalnego.
Premier przedstawiając rządowy projekt przyznał, że powodem podejmowanych zmian jest sytuacja budżetu państwa. To w dużej mierze prawda – że system jest źródłem zadłużenia państwa i zmiany mają zapobiec narastaniu tego zadłużenia w przyszłości.
– Na samych odsetkach od obligacji kupowanych przez OFE można tak powiedzieć – tracimy miliardy złotych – mówił. Rocznie ok. 360 zł na głowę mieszkańca kosztuje obsługa obligacji skarbu państwa – podał.
– Skonstruowaliśmy system, w którym wszyscy – dzisiejsi emeryci i młodzi – w postaci podatków, finansują bardo drogi system emerytalny, który przyniesie pewne profity przyszłym pokoleniom” – powiedział premier. Musimy myśleć, jak zabezpieczyć przyszłe pokolenia, jeśli chodzi o świadczenia emerytalne, ale nie możemy w związku z tym nakładać przesadnych ciężarów na dzisiejszych obywateli, w tym emerytów, ale też na tych, którzy liczą na te wysokie emerytury w przyszłości – mówił.
– Nie da się zrzucić na barki podatników zobowiązania wobec obecnych emerytów i tych za dwa lata, czy za pięć i żyć złudzeniem, że jesteśmy w stanie dźwignąć ten wysiłek w podwójnym wymiarze – finansować emerytury teraz, jutro i pojutrze, a jednocześnie z podatków będziemy finansować inny typ emerytur w przyszłości – podkreślił.
W ocenie Tuska inicjatorzy nowego systemu emerytalnego nie mieli złej woli. Jednym z osiągnięć jest system kont zindywidualizowanych – mówił. Jednak przegląd systemu powinien odbyć się po ok. pięciu latach od jego wejścia w życia.
Zgodnie z przyjętym przez rząd w ubiegły wtorek projektem zmian w systemie emerytalnym, składka do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., a potem będzie stopniowo wzrastać, by w 2017 r. osiągnąć 3,5 proc. Pozostała część składki, która zamiast do OFE zostanie przekazana do ZUS, trafi na specjalne indywidualne subkonta. Zasady dziedziczenia na subkontach w ZUS będą takie same jak w OFE. Środki te będą też waloryzowane o wskaźnik wzrostu gospodarczego z ostatnich pięciu lat i inflację. Rząd chce, by zmiany weszły w życie od 1 maja 2011 r.
Sejm omówi też projekt przygotowany przez PiS. Klub PJN zapowiedział, że zgłosi wniosek o odrzucenie rządowego projektu. (PAP)
ago/ amac/ jra/
Źródło: PAP