Tylko co piąty fundusz uchronił się przed stratą

Po dramatycznym sierpniu, który był najgorszym miesiącem na naszej giełdzie od lutego 2009 roku, we wrześniu indeks największych polskich spółek osłabił się o kolejne -10,7%. W efekcie cały trzeci kwartał zakończył stratą na poziomie -21,9%.

To najgorszy kwartał od niemal trzech lat i jeden z najsłabszych w historii warszawskiej giełdy. We wrześniu do spadających cen akcji dołączyły również surowce (złoto), waluty i obligacje rynków wschodzących, w tym Polski.

Głównym powodem złej koniunktury na rynkach jest strach przed recesją, potęgowany niekorzystnymi informacjami płynącymi z gospodarki globalnej. Dodatkowo problemy zadłużeniowe w strefie euro wciąż nie zostały rozwiązane, w tym szczególnie niejasne są losy Grecji i konsekwencje niewypłacalności tego kraju. Nerwowość potęgują działania banków centralnych oraz rządów walczących z kryzysem. Inwestorów rozczarowały działania amerykańskiego banku centralnego, który nie zdecydował się na kolejną rundę ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej, w zamian ogłaszając tzw. operację twist.

W takich warunkach trudno było wypracować dodatni wynik. Na 548 jednostek i certyfikatów funduszy inwestycyjnych, tylko co piąty zakończył miniony miesiąc ze stopą zwrotu wyższą od zera. Górną część zestawienia wyników zdominowały fundusze czerpiące korzyści z umocnienia się dolara względem złotówki (we wrześniu umocnił się aż o +13,5%). Wśród sklasyfikowanych przez nas grup, największe zyski wypracowały fundusze papierów dolarowych, których średni wynik sięgnął +10,3% (jednostki wyceniane w USD straciły przeciętnie -2,8%). O połowę mniej zarobiły fundusze obligacji europejskich (+5,3%), euro umocniło się bowiem o +6,4%. Wśród najbardziej zyskownych inwestycji wrześniowych znalazły się również fundusze, które mają ekspozycję na rynek turecki. Główny indeks giełdy w Istambule, zyskał w minionym miesiącu ponad +10%, odrabiając większość poniesionych, podczas sierpniowej paniki, strat. W efekcie najwyższą stopę zwrotu wśród funduszy otwartych wypracowała Arka BZ WBK Akcji Tureckich (Arka BZ WBK FIO) +13,7%.

Wśród najlepszych inwestycji wrześniowych znalazły się również fundusze, które dzięki wykorzystaniu instrumentów pochodnych, zarabiają na spadkach: Alior Short Equity (Alior SFIO) (+8,4%) oraz Quercus short (Parasolowy SFIO) (+8,0%).

Zdecydowana większość inwestorów nie może jednak zaliczyć ostatniego miesiąca do udanych. Poważne straty poniosły bowiem fundusze akcyjne i mieszane, w których klienci posiadają najwięcej swoich oszczędności. Indeks szerokiego rynku WIG oraz największych polskich spółek WIG20 zakończyły miesiąc spadkiem o odpowiednio: -9,4% i -10,7%. Nieco lepiej poradziły sobie spółki o najmniejszej kapitalizacji, dowodząc, iż wyprzedaż wynikała głównie z niepokojów dotyczących stanu gospodarki światowej i jej wpływu na problemy fiskalne europejskich rządów. Indeks sWIG80 zniżkował o -8,4% w porównaniu z 13,6% miesiąc wcześniej.

W przypadku funduszy akcji polskich małych i średnich spółek straty sięgnęły -9,0% (czyli dokładnie tyle ile benchmarku). W liczącej 18 funduszy grupie wyniki były mocno rozstrzelone, pokazując jak ważna jest selekcja spółek. W przypadku PKO Akcji Małych i Średnich Spółek Plus (Parasolowy FIO) straty zostały ograniczone do -6,4%, ale już Pioneer Małych i Średnich Spółek Rynku Polskiego (Pioneer FIO) stracił ponad 2-krotnie więcej -15,5% (w skali roku jednostka tego funduszu zmniejszyła swą wartość o -43%). Z jeszcze większym rozrzutem wyników mieliśmy do czynienia w grupie funduszy akcji polskich uniwersalnych. Najsłabszy wynik osiągnął ING Selektywny (ING FIO) -15,6%, podczas gdy w 2 funduszach: Copernicus Akcji Dywidendowych (Copernicus FIO) oraz Allianz Selektywny (Allianz FIO) straty nie przekroczyły -5%. Średni wynik dla całej grupy wyniósł -8,6%. Wrześniowe spadki mają swoje odbicie również w długoterminowych statystykach. W skali ostatnich 12 miesięcy fundusze akcji polskich uniwersalnych straciły -16,5%, a akcji małych i średnich spółek -23%.

We wrześniu słabsze wyniki wśród sklasyfikowanych grup osiągnęły jedynie fundusze akcji amerykańskich wyceniane w USD -11,8% (wyceniane w PLN straciły jedynie -1,6%). Pozostałe grupy funduszy lokujące aktywa na zagranicznych giełdach poniosły już mniejsze straty. W przypadku funduszy rynków wschodzących wyniosły przeciętnie -8,4%, akcji europejskich -6,8%, akcji azjatyckich -6,0%, a rynków globalnych -1,7%.

We minionym miesiącu skończyła się, trwająca 7 miesięcy, dobra passa na krajowym rynku długu. Do osłabienia się polskich papierów skarbowych przyczynił się globalny wzrost awersji do ryzyka, skutkujący osłabieniem się walut krajów rozwijających się, w tym w znacznej mierze złotówki. Dodatkowym pretekstem do wyprzedaży polskich obligacji była publikacja wskaźnika inflacji, która w ujęciu rocznym wyniosła 4,3%, czyli nieco więcej od prognoz. W efekcie rosły rentowności polskich obligacji o stałym oprocentowaniu, czyli ich ceny spadały. Najwyższy wzrost dochodowości nastąpił w segmencie o 10-letniej zapadalności, podczas gdy rentowność obligacji dwuletnich nieznacznie spadła (indeks IROS-2 wzrósł o +0,34%). Fundusze opierające politykę inwestycyjną w większości o papiery skarbowe straciły we wrześniu średnio –0,4%, natomiast fundusze obligacji złotowych uniwersalnych -0,3%. To wynik zbliżony do benchmarku, czyli indeksu obligacji skarbowych IROS, którego strata wyniosła -0,36%. Wśród blisko 40 funduszy złotówkowych papierów dłużnych, co czwarty wypracował dodatni wynik. W kilku przypadkach to efekt ekspozycji na rynek papierów komercyjnych: jednostka Copernicus Dłużnych Papierów Korporacyjnych (Copernicus FIO) zyskała +0,7%, a KBC Portfel Obligacyjny (KBC Portfel VIP) +0,4%. Dwa fundusze poniosły straty przekraczające -1%: ING Obligacji 2 SFIO oraz BPH Obligacji 2 (BPH FIO Parasolowy).

Słabe zachowanie zarówno rynków akcji, jak i długu niekorzystnie wpłynęło na wyniki funduszy mieszanych. Fundusze polskie stabilnego wzrostu poniosły straty wynoszące średnio -3,4%, aktywnej alokacji -4,6%, a zrównoważone -5,7%. Jedynym funduszem, którego jednostka zyskała na wartości był Opera Equilibrium.pl (Opera FIO) (+0,8%). Najsłabiej wypadły natomiast fundusze mieszane z oferty Pioneer Pekao TFI, których straty były dwucyfrowe.

Wśród najgorszych inwestycji wrześniowych znalazły się fundusze lokujące na rynku złota. Cena uncji tego kruszcu zmniejszyła się bowiem o -10,9%, spadając do blisko 1600 USD. Jednostka Superfund Goldfuture (USD) (Superfund SFIO) straciła na wartości -22,5%, a certyfikat Investor Gold FIZ -21,2%. Niewiele mniej stracił QUERCUS lev (Parasolowy SFIO) (-18,9%), który odwzorowuje zmiany indeksu WIG20lev.

Źródło: Analizy Online