W całym ubiegłym roku przez internet i telefon zawarto prawie 5 mln umów ubezpieczenia. Oznacza to średnio 10 transakcji na minutę. Kontaktując się z ubezpieczycielem przez internet lub telefon można dziś nie tylko dokonać zakupu polisy, a później ewentualnej likwidacji szkody. Towarzystwa idą o krok dalej i zaczynają wykorzystywać potencjał internetu i mediów społecznościowych również w telefonach.
Dziś bez wychodzenia z domu, korzystając jedynie z infolinii lub internetu można nie tylko skontaktować się z towarzystwem ubezpieczeń, ustalić warunki i koszt polisy, dokonać jej zakupu, a później zgłosić i zlikwidować ewentualną szkodę. Towarzystwa coraz częściej udostępniają różnego rodzaju aplikacje mobilne, dzięki którym za pomocą internetu w telefonie można dokonać szybkiego zakupu polisy turystycznej tuż przed wyjazdem czy, używając jednego przycisku, wezwać pomoc w razie wypadku.
Towarzystwa w social media
Popularne obecnie media społecznościowe zostały dostrzeżone i są wykorzystywane także przez towarzystwa ubezpieczeń. Coraz więcej ubezpieczycieli pojawia się na Facebooku, korzysta z Google+, Twittera, blogów czy YouTube.
Facebook to medium wykorzystywane w tej branży na kilka sposobów. Będzie to przede wszystkim wymiana informacji– z jednej strony wśród ciekawostek czy interesujących linków na tablicy towarzystw pojawiają się komunikaty o wprowadzeniu nowych rozwiązań, produktów czy promocji, z drugiej – zbierane są opinie klientów (np. w postaci ankiet). Ergo Hestia pyta swoich fanów o to, jaki środek transportu preferują w czasie wakacyjnych wyjazdów. Podobne pytanie zadaje też chociażby Link4. Nie bez znaczenia jest również edukacyjna rola towarzystw w mediach społecznościowych. Niejednokrotnie łączona z zabawą. Na facebookowych tablicach ubezpieczycieli pojawiają się poradniki, konkursy i testy promujące jednocześnie właściwe zachowania, np. ideę oszczędzania na przyszłość czy bezpiecznej jazdy. Przykładem – Allianz z konkursem „Kto jeździ lepiej”.
Wkraczamy w erę mobile direct
Idąc z duchem czasu i kierując się potrzebami innowacyjnych klientów, towarzystwa ubezpieczeń udostępniają aplikacje na smartfony i tablety. Z tego typu rozwiązań mogą korzystać między innymi klienci BRE Ubezpieczenia, PZU, AXA czy Warty.
Używając internetu w telefonie można już dokonać zakupu i szybkiej aktywacji polisy turystycznej w BRE Ubezpieczenia czy AXA. Dzięki aplikacjom mobilnym klient posiadający assistance może jednym przyciskiem wezwać pomoc w razie awarii na drodze czy wypadku podczas zagranicznego wyjazdu. System jest tak skonstruowany, że automatycznie przesyła współrzędne osoby potrzebującej pomocy, aby ratunek mógł przyjść jak najszybciej.
Oprócz wezwania pomocy, pojawiają się również możliwości likwidacji szkody za pomocą aplikacji mobilnych. Przykładowo – takie rozwiązanie ma w swojej ofercie Warta i mogą z niego skorzystać posiadacze AC, ale też osoby, które nie są klientami tego towarzystwa, ale będą chciały zgłosić szkodę spowodowaną przez posiadacza OC komunikacyjnego w Warcie. Klientom aplikacja przypomni też o zbliżających się terminach płatności za polisę czy konieczności wykonania badania technicznego.
Przykładów wprowadzania aplikacji mobilnych zapewne będzie coraz więcej. Sami ubezpieczyciele przyznają, że jest to jeden z ważnych kierunków ich rozwoju. Niektórzy zapowiadają nawet, że stoimy u progu nowej ery w ubezpieczeniach – ery mobile direct.
Źródło: Bankier.pl