Wczoraj podczas pierwszego czytania projektów nowej uchwały SLD domagało się zakończenia prac komisji. Samoobrona i prezydium chcą, żeby dalej pracowała. Posłowie Platformy Obywatelskiej powołują się natomiast na opinię prof. Pawła Sarneckiego z UJ, który uważa, że projekt uchwały może być niezgodny z konstytucją, ponieważ przedmiot prac komisji w nowej uchwale ciągle jest zbyt szeroki. Prof. Sarnecki ocenia: „Celem komisji ma być nadal realizacja wielowątkowego programu badania systemu bankowego, co Sejm ma prawo spowodować, ale nie przy pomocy komisji śledczej”.
Zgodnie z nowym projektem ustawy śledczy zbadać mają decyzje rządu, ministra finansów, ministra przekształceń własnościowych i ministra skarbu dotyczące prywatyzacji PKO SA, fuzję banku z BPH, przejęcia Banku Gdańskiego przez BiG, prywatyzacji BGŻ. Ponadto wezmą pod lupę Bank Śląski, Bank Handlowy, Wielkopolski Bank Kredytowy, Wielkopolski Bank Rolny, Bank Turystyki i Gecobank. Komisja nie będzie mogła natomiast badać działań szefa NBP i przedstawiciela prezydenta w Komisji Nadzoru Bankowego.
– Jeśli Sejm przyjmie projekt uchwały autorstwa prezydium, ponownie zaskarżymy go do Trybunału Konstytucyjnego – zapowiedział Alaksander Grad z PO.