Udany początek roku deweloperów

Od zimy 2010 roku deweloperzy nie oddawali do użytkowania tylu mieszkań co dziś. Nadal imponująco wyglądają też statystyki rozpoczynanych budów oraz wydawanych firmom pozwoleń na budowę – wynika z najnowszych danych GUS, które przeanalizował Home Broker.


Przez dwa pierwsze miesiące 2016 roku deweloperzy oddali do użytkowania 11313 mieszkań, co jest wartością o 44,8 proc. większą niż w analogicznym okresie rok temu. Statystyka ta dobrze prezentuje się także z dłuższej perspektywy. W ujęciu rocznym (kumulując dane z ostatnich 12 miesięcy) zanotowaliśmy wzrost rok do roku o 14,7 proc. W tym czasie deweloperzy oddali do użytkowania 66,3 tys. lokali mieszkalnych, co jest liczbą największą od zimy 2010 r., kiedy to na rynku obserwowaliśmy efekty wcześniejszego boomu.

Dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że deweloperzy nie zamierzają póki co zwalniać tempa. Przez ostatnich 12 miesięcy rozpoczęli 86,2 tys. nowych budów (ten poziom utrzymuje się od kilku miesięcy), w stosunku do odczytu sprzed roku było to o 22,7 proc. więcej.

>

Aktywność deweloperów w okresie marzec 2015 – luty 2016 r.  
Liczba Zmiana r/r
Oddane mieszkania 66 293 +14,7%
Rozpoczęte budowy 86 174 +22,7%
Wydane pozwolenia na budowę 98 423 +21,4%

Źródło: obliczenia Home Broker, na podst. danych GUS

 

Również statystyki otrzymanych pozwoleń na budowę pokazują obraz rynku, w którym firmy budujące komercyjnie mieszkania i domy wierzą w udane kolejne kwartały. W ciągu roku otrzymały one 98,4 tys. pozwoleń na kolejne budowy, to wartość najwyższa od lat.

Strona popytowa na rynku nieruchomości nadal jest silna, ale coraz więcej pojawia się przeszkód, o których powinno się pamiętać. Popyt na nowe mieszkania jest stymulowany m.in. przez program Mieszkanie dla Młodych, ale tu pojawi się teraz przestój, bo środki na 2016 rok zostały już wyczerpane i znalezienie mieszkania, do którego można uzyskać dopłaty, stało się z dnia na dzień trudniejsze.

Co po Mieszkaniu dla Młodych?

Ale, mimo oczekiwanego spadku popytu związanego z programem MdM, pozostałe czynniki wpływające na chęci zakupowe klientów powinny dalej działać. Przede wszystkim należy pamiętać, że z MdM mógł skorzystać tylko ułamek klientów, a część z nich i tak kupi mieszkanie, tylko nie dostanie do niego dopłat. Na dodatek niezmiennie w siłę rosną na rynku ci, którzy kupują nieruchomość w celach inwestycyjnych, bardzo często za gotówkę lub ewentualnie z niewielkim udziałem finansowania bankowego. A rynek najmu ma w Polsce spory potencjał rozwoju, bo nadal niewielu Polaków mieszka w wynajętych mieszkaniach. Dodatkowo, jest on napędzany przez Fundusz Mieszkań na Wynajem, który kupuje pakiety mieszkań od deweloperów i przygotowuje je na rynek najmu. Działanie Funduszu powinno przetrzeć szlak innym inwestorom instytucjonalnym.

Marcin Krasoń

Home Broker